Wcześniej do schroniska mieszczącego się przy ul. Braterstwa Broni 161 trafiały wyłącznie psy. Teraz schronienie znajdzie tam także około 40 kotów. Budynek socjalno-administracyjny, w którym przygotowywane są dla nich pomieszczenia jest już na ukończeniu.
– Według kontraktu budynek powinien zostać oddany do użytku pod koniec listopada. Chyba, że pogoda nie dopisze. Wtedy zapewne potrwa to o kilkanaście dni dłużej – mówi Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych w Zamościu.
Prace wykończeniowe dobiegają już końca. W nowo powstałym budynku oprócz azylu dla kotów, będą mieściły się pomieszczenia socjalno-administracyjne. Planowane jest także utworzenie punktu, w którym można będzie przeprowadzać sterylizację. Wcześniej zwierzęta przewożone były do przychodni weterynaryjnej prowadzonej przy zoo. Wygospodarowano także specjalny pokój, w którym osoba zamierzająca adoptować kota będzie mogła wcześniej spędzić z nim trochę czasu.
Niebawem do schroniska zostaną przyjęte pierwsze koty, ale...
– W schronisku nie będziemy umieszczać wszystkich bezdomnych kotów – wyjaśnia Piotr Łachno, asystent ds. schroniska w Ogrodzie Zoologicznym im. Stefana Millera w Zamościu. – Trafią tu tylko te zwierzaki, które nie są w stanie samodzielnie bytować na terenie naszego miasta. Koty przecież nie stanowią żadnego zagrożenia dla ludzi i są to zwierzęta wolno żyjące.
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu "Kroniki Tygodnia".
Napisz komentarz
Komentarze