"Baza hotelowa" dla latających zapylaczy jest specjalnie przygotowana. Niewielkie budki mają mnóstwo udogodnień dla owadów, np. dziurki wywiercone w pieńkach drzew lub w porowatych cegłach. W takich "lokalach" mogą się komfortowo zagnieździć.
- Jest duża potrzeba tworzenia takich miejsc, ponieważ nasze środowisko i powietrze są zanieczyszczone np. chemią. Musimy dbać o owady, które mają dobroczynny wpływ na naturę i człowieka. Takim przykładem jest pszczoła murarka ogrodowa- gatunek bardzo pożyteczny i popularny – mówi kierownik Biura Katarzyna Fornal- Urbańczyk.
Utworzenie domków dla pszczół było inicjatywą zoo, gdzie już w zeszłym roku powstał pierwszy hotel dla murarek. W tym roku do akcji włączyły się BOŚ i Castorama.
Napisz komentarz
Komentarze