Rower należący do 32-letniej zamościanki został skradziony w niedzielę (8 lipca). Złodziej zabrał go z korytarza kamienicy, w której kobieta mieszka.
Jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę. To 17-latek z Zamościa. Pod zarzutem kradzieży chłopak został zatrzymany.
Policyjne dochodzenie wykazało jednak, że to nie było jedyne przestępstwo, jakie młody zamościanin ma na sumieniu.
– Pod koniec czerwca włamał się do pomieszczeń gospodarczych jednej z zamojskiej restauracji. Ukradł dwa agregaty prądotwórcze i nalewaki do piwa. Właściciel lokalu oszacował straty na kwotę 2 tys. złotych. Młodzieniec usiłował również ukraść zaparkowaną na ul. Wyszyńskiego mazdę. W tym celu uszkodził zamki w drzwiach pojazdu, do wnętrza jednak się nie dostał – informuje Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
17-latek już usłyszał zarzuty. Podczas przesłuchania przyznał się do winy. Wyraził również chęć dobrowolnego poddania się karze. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione czyny grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze