Czy amerykański sen o posiadaniu broni palnej spełni się również w Polsce? Politycy Konfederacji pracują nad zmianą przepisów, a PiS zapowiada poparcie reformy. Pistolety mają być dostępne niemal dla każdego.
Miał w aucie pistolet kaliber 4 mm i pięć sztuk amunicji, ale nie miał wymaganych zezwoleń, by tę broń i amunicję przewieźć przez granicę. Ukrainiec wpadł w Hrebennem.
Broń i amunicję gazową ujawnili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na przejściu granicznym w Hrebennem.
Funkcjonariusze Zakładu Karnego w Hrubieszowie przeszli niedawno szkolenie strzeleckie. W ćwiczeniach wzięli udział mundurowi z działu ochrony.
Pistolet Schmeisser HΓHI i amunicję do niego wiózł Ukrainiec, który usiłował przekroczyć polską granicę w Zosinie. Gdy znaleziono u niego broń, mężczyzna został zatrzymany.
Kiedy wjechał na granicę, mówił, że wiezie jedynie trochę papierosów, o broni nie wspomniał, ale celnicy z Zosina w mercedesie Ukraińca znaleźli lufę karabinu maszynowego.
Strzelby, celowniki, rzutniki pocisków, a także kamizelki kuloodporne mają na wyposażeniu funkcjonariusze Zakładu Karnego w Hrubieszowie. Dostawa tego sprzętu to element rządowego „Programu modernizacji Służby Więziennej w latach 2017–2020”.
W styczniu siedem wyrzutni granatów z czasów zimnej wojny, w lutym (i to dwukrotnie) cyfrowe urządzenia do obserwacji termowizyjnej, zatrzymali na drogowym przejściu granicznym w Hrebennem funkcjonariusze służby celno-skarbowej.
Polak i Ukrainiec próbowali wwieźć do Polski siedem wyrzutni granatników. Odebrano im je na granicy w Hrebennem. Mężczyźni zostali zatrzymani. Sprawę bada prokuratura.
Coś musiał mieć na sumieniu, bo kastet schował pod ubraniem. Ale celnicy ten niebezpieczny przedmiot przy Ukraińcu znaleźli i odebrali mu go.
Za nielegalne posiadanie broni i materiałów wybuchowych grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Z taką karą musi się więc liczyć 55-latek z jednej z wiosek w gminie Dołhobyczów, u którego hrubieszowscy policjanci znaleźli spory arsenał.
Schował broń pod dywanikiem w swoim samochodzie i myślał, że ta skrytka wystarczy do przekroczenia granicy. Ale 30-letniemu obywatelowi Ukrainy nie udało się opuścić naszego kraju z tzw. wiatrówką. Znaleźli ją bowiem strażnicy graniczni z Dołhobyczowa.
W środku nocy, w kominiarce na głowie stanął w drzwiach mieszkania 22-letniej mieszkanki gminy Szczebrzeszyn. Groził, że użyje broni. Po szarpaninie ze znajomym gospodyni uciekł. Policjanci już zatrzymali tego mężczyznę. To 27-latek ze Szczebrzeszyna.
61-mieszkaniec Gorajca został zatrzymany za posiadanie nielegalnej broni, amunicji i poroża koziołka. Mężczyzna pozostaje w policyjnym areszcie.
Nielegalne posiadanie broni jest zagrożone karą nawet do 8 lat więzienia. Musi się z tym liczyć 64-letni mieszkaniec gminy Tomaszów Lubelski, u którego policjanci znaleźli myśliwską dubeltówkę.