Zima bywa kapryśna, a na koniec ub. roku zafundowała nam darmowe lodowisko niemal na każdej ulicy i chodniku.
Trzy tygodnie temu napisaliśmy o zarastających chodnikach i poboczach w gm. Zamość, m.in. w Płoskiem i Zawadzie. Po materiale „Buszujący na poboczu” odezwali się mieszkańcy Hetmańskiego Grodu.
Od poniedziałku, 20 września, przez jakiś czas (podobno nie dłużej niż miesiąc) zamknięty dla ruchu będzie fragment ul. Jana Zamoyskiego w Zamościu. Powodem jest rozpoczynający się tam remont kładki nad jezdnią w rejonie Szkoły Podstawowej nr 4.
Zdarzało się, że właściciele aut żądali odszkodowań, bo spadające z drzew kasztany niszczyły pojazdy. W Zamościu, w miejscu, gdzie do takich sytuacji może dochodzić, stanął więc specjalny znak ostrzegawczy.
Część inwestycji drogowych w mieście zakończy się jesienią, ale niektóre mają być prowadzone jeszcze w roku przyszłym, a nawet 2023.
Skrzyżowanie Al. Jana Pawła II-Hrubieszowska-Prymasa S. Wyszyńskiego-Legionów to miejsce, gdzie dochodzi do największej liczby zdarzeń drogowych. W ubiegłym roku zamojska policja odnotowała tu 80 kolizji. W 2018 roku było ich 79.
Kiedy samochód wjedzie na te pasy, kierowca poczuje wibracje. To ma być dla niego znak, że powinien uważać, bo zbliża się do ronda. Chodzi o bezpieczeństwo.