Policjanci zamojskiej drogówki w ostatnich dniach namierzyli kolejnych piratów drogowych, którzy w terenie zabudowanym dopuszczalną prędkość przekroczyli o co najmniej 50 km/h.
Na ul. Szczebrzeskiej w Zamościu wpadł 36-letni mieszkaniec miasta. Pędził oplem, a na liczniku miał o 54 km/h więcej niż zezwalają na to przepisy. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy.
Podobny los spotkał 34-latkę z gminy Brzeźnica. Kobieta w weekend jechała seatem przez Gorajec Zastawie z prędkością 102 km/h. Kobieta otrzymała mandat i punkty karne. Na trzy miesiące straciła również uprawnienia do kierowania
W najbliższym czasie nie poszaleje również 30-letnia miłośniczka szybkiej jazdy z gminy Adamów. Została zatrzymana w Łabuńkach Drugich, przez które jechała z prędkością 106 km/h.
Policjanci apelują o zachowanie rozsądku i przestrzeganie przepisów dotyczących dozwolonej prędkości jazdy. – Nadmierna prędkość jest jedną z przyczyn wypadków drogowych, których skutki są tragiczne. Zachowajmy więc ostrożność i zdejmijmy nogę z gazu - bądźmy odpowiedzialnymi uczestnikami ruchu drogowego – podkreśla Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Napisz komentarz
Komentarze