Ponad dekadę temu w Starosielu było niestrzeżone kąpielisko, z którego tłumnie korzystali mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego. Niewielki ośrodek wypoczynkowy w tej miejscowości miał hrubieszowski SPZOZ. Niestety, popularność kąpieliska powoli spadała, jeziorko stopniowo wysychało, w końcu zarosło szuwarami.
- Zadomowił się tam objęty ochroną gatunek żółwia błotnego i chronione gatunki ptaków. To miejsce bardziej nadaje się dla miłośników ciszy i spokoju, a także amatorów wędkowania, zbierania grzybów i spacerów po lesie. Dla tych, którzy chcą zażyć kąpieli, jest jeziorko położone około 400 m od dawnego kąpieliska – tłumaczy Krystyna Deniusz-Rosiak, wójt gminy Dubienka
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze