Piękna pogoda sprawia, że na drogach pojawia się coraz więcej motocykli i motorowerów. Policja apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku i wyobraźni. – Przypominamy, że rozpędzenie motocykla do prędkości 100 km/h często trwa tylko kilka sekund – mówi Joanna Klimek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. – Motocyklista w momencie zderzenia z innym pojazdem lub przeszkodą narażony jest na większe niebezpieczeństwo. Oprócz kasku i specjalnego kombinezonu ochronnego nie chroni go karoseria, pasy bezpieczeństwa czy poduszki powietrzne.
Zdarza się, że nadmierna prędkość, brawura, przecenianie własnych umiejętności i lekceważenie przepisów ruchu drogowego stają się przyczyną zdarzenia z innym pojazdem, co nierzadko kończy się tragicznie.
Śmierć na drodze
Za zdarzenia z udziałem jednośladów odpowiedzialni są również kierowcy samochodów. Najczęściej spotykanym grzechem w tym przypadku jest nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, brak sygnalizowania skrętu, zmiana pas ruchu bez upewnienia się czy manewr można wykonać bezpiecznie itp. W ostatnim czasie na terenie powiatu biłgorajskiego doszło do dwóch śmiertelnych wypadków z udziałem motocyklistów. 3 sierpnia w miejscowości Płusy (gm. Księżpol) wyjeżdżający tyłem z posesji volkswagenem 52-latek nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu motocykliście. W wyniku zderzenia kierujący motocyklem marki Honda 16-latek z gm. Księżpol został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Nastolatek nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklami.
22 lipca na trasie Józefów–Hamernia kierujący motocyklem marki Suzuki 48-letni mieszkaniec gm. Józefów uderzył w heder jadącego z naprzeciwka kombajnu zbożowego. W wyniku odniesionych obrażeń motocyklista poniósł śmierć na miejscu.
Więcej szczęścia miał 27-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego, który 31 lipca na trasie z Tarnawy Dużej (gm. Turobin) do miejscowości Biskupie (gm. Wysokie) na zakręcie drogi stracił panowanie nad motocyklem marki Yamaha, zjechał do przydrożnego rowu, a następnie został wyrzucony w pobliskie pola. Motocyklista z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze