Wstępne ustalenia policji wskazują, że winę za zdarzenie ponosi 35-latek, który kierował samochodem. Po prostu nie zachował ostrożności i najechał na zaprzęg konny. Wóz wpadł do rowu i przewrócił się, przygniatając 64-letniego woźnicę.
– Poszkodowany 64-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala, natomiast konie z zaprzęgu pod opiekę lekarza weterynarii. Teraz policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia – podsumowuje zdarzenie Edyta Krystkowiak, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Napisz komentarz
Komentarze