Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 grudnia 2024 15:38
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

Nareszcie będzie bój!

Stefana Roweckiego "Grota", osławionego dowódcę Armii Krajowej, już za życia otaczała legenda. Zasłużył sobie na nią m.in. w pierwszej bitwie pod Tomaszowem Lubelskim.

"Większość wojska wraz ze swymi dowódcami spełniła uczciwie swój żołnierski obowiązek (...). Wrzesień nie okrył niesławą narodu polskiego i jego wojska" – pisał podczas ostatniej wojny Stefan Rowecki "Grot" w jednym z konspiracyjnych pism. W przypadku tego legendarnego dowódcy Armii Krajowej te słowa są trafne i aktualne. Dowodzeni przez niego żołnierze wsławili się w 1939 r. m.in. w pierwszej Bitwie pod Tomaszowem Lub.

Takie biografie nie zdarzają się często. Stefan Rowecki urodził się 25 grudnia 1895 roku w Piotrkowie Trybunalskim. Był synem Stefana Augusta Leona i Zofii z Chrzanowskich. Uczył się w piotrkowskim gimnazjum. W 1911 r. stanął na czele pierwszego zastępu skautowego w rodzinnym mieście. Rok później wstąpił do warszawskiej Szkoły Mechaniczno-Technicznej, a potem znalazł się w Polskich Drużynach Strzeleckich. Gdy wybuchła I wojna światowa Rowecki ochotniczo zaciągnął się do Legionów PolskichJózefa Piłsudskiego. Znalazł się w I Brygadzie Legionów Polskich. Taki był początek jego wojskowej kariery. 

Nie zawsze z Piłsudskim

We wrześniu 1914 Rowecki przeszedł chrzest bojowy. Walczył wówczas w tzw. wypadzie na Ostrówce. Pod koniec 1915 r. już w stopniu podporucznika został natomiast adiutantem jednego z batalionów swojej formacji. Walczył w bitwach pod Łowczówkiem, Konarami, Stowyhoryżem i Kostiuchnówką (był trzykrotnie ranny). W 1917 r. po tzw. kryzysie przysięgowym (chodzi o odmowę złożenia przysięgi cesarzowi Niemiec przez polskich żołnierzy) znalazł się w obozie dla internowanych oficerów Legionów w Beniaminowie. W lutym 1918 r. wstąpił do Polskiej Siły Zbrojnej (Polnische Wehrmacht), a już w listopadzie... uczestniczył w rozbrajaniu niemieckich żołnierzy. 

Rowecki walczył także w wojnie polsko-bolszewickiej. Od czerwca 1920 r. (już jako kapitan) kierował Oddziałem II Frontu Południowo-Wschodniego, Frontu Środkowego i Grupy Uderzeniowej gen. Edwarda Rydza-Śmigłego w czasie bitwy pod Warszawą. Podczas przewrotu majowego (w 1926 r.) opowiedział się po stronie legalnie wybranych władz (czyli przeciwko Józefowi Piłsudskiemu!). To nie złamało jego kariery. 

Rowecki w latach 1930-1935 był m.in. dowódcą 55 Poznańskiego Pułku Piechoty w Lesznie, potem dowodził Brygadą Korpusu Ochrony Pogranicza "Podole", a następnie – był dowódcą piechoty dywizyjnej 2 Dywizji Piechoty Legionów w Kielcach. 

W czerwcu 1939 r. Stefan Rowecki, już jako pułkownik, został dowódcą Warszawskiej Brygady Pancerno-Motorowej (w jej skład wchodził: 1 Pułk Strzelców Konnych, 1 Pułk Strzelców Pieszych, Dywizjon Rozpoznawczy, 2 Dywizjon Artylerii Motorowej, Batalion Przeciwpancerny, Batalion Motorowy Saperów, 11 Kompania Czołgów Rozpoznawczych, 12 Kompania Czołgów Lekkich oraz m.in. Bateria Artylerii Przeciwlotniczej "Motorowa").

Ta jednostka 4 września została podporządkowana Armii Lublin dowodzonej przez gen. dywizji Tadeusza Piskora.

Więcej przeczytasz w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner firmy Pierogi od AGI w dodatku Świąta
ReklamaBaner reklamowy w dodatku Święta firmy Agroradek
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: CebularzTreść komentarza: Rafał robi same przetargi i konkursy jest jak zoro taki sprawiedliwy tylko jak by miał odrobinę honoru to by np ustawił konkurs po panią Monikę ta jak ustawił konkurs pod dyrektora domu kultury lub dyrektora gospodarki komunalnej a nie pisze do gazety i się wybiela złożył skargę i zdziwiony że dostał odpowiedzData dodania komentarza: 25.12.2024, 09:05Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: OnaTreść komentarza: Wokół pana burmistrza afera za aferą... Przypadek?Data dodania komentarza: 24.12.2024, 21:37Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ZewTreść komentarza: Jest koniec roku każdy jest zarobiony a u książąt trzeba wymienić drzwi przez jakąś patologię co tam mieszka,niech mają pretensje do tego co to zrobiłData dodania komentarza: 24.12.2024, 20:54Źródło komentarza: Tomaszów Lub.: Mieszkańcy bloku zawiesili koc, bo nie mają drzwi. 28-latek wyrwał je z zawiasamiAutor komentarza: Ewa KTreść komentarza: Byłam na kawę czekałam 50min a było 5 osób i te łaski co nie umieją liczyć do 5złData dodania komentarza: 24.12.2024, 18:48Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: PedroPedroTreść komentarza: Każdy by chciał mieć taki biznes jak ta Pani na gminnym chlebie najlepiej sie .... Przetarg To uczciwość to samo robił Wnuk z Bratkowska w ZOO co ta rada chce zrobić z tą Panią układy....Data dodania komentarza: 24.12.2024, 18:46Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ZibiTreść komentarza: Monika nie płacz wójek Heniek dał Ci wierzę za 1100zł a Ty robisz sobie biznes na majątku gminy. Dobrze Kowalik robi wywali całe to kolesiostwoData dodania komentarza: 24.12.2024, 18:43Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisów
Reklama