Pewien Ukrainiec jechał do naszego kraju z bagażem, w którym znaleziono gumową pałkę, a jego rodak przekraczał granicę uzbrojony w kastet. Jedno i drugie narzędzie na terytorium RP wwiezione nie zostało. Funkcjonariusze celni je skonfiskowali.
Oczywiście nie obyło się też bez prób przemytu wyrobów tytoniowych. W autokarze przekraczającym granicę w Hrebennem celnicy odnaleźli 510 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Towar, którego właścicielem okazał się 57-letni obywatel Ukrainy, ukryty był w drzwiach, podłodze i dachu pojazdu pojazdu.
Cudzoziemiec przyznał się do przewożenia papierosów oraz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności wpłacając tytułem kary grzywny 10 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze