Policjanci przeszukali wczoraj (13 września) posesję 24-latka z gminy Miączyn. W domu odnaleźli susz roślinny oraz akcesoria wykorzystywane do tworzenia gotowych narkotyków. Mundurowi sprawdzili również inne budynki znajdujące się na tej posesji. W jednym z nich znaleźli kilka reklamówek i pudełko, w których był susz konopi.
-Pracujący nad sprawą policjanci na nieużytkach rolnych odnaleźli również należącą do 24-latka plantację, z której pochodziły zabezpieczone narkotyki. Rosło tam około 20 sztuk konopi o różnej wysokości, największe dochodziły nawet do 2,5 m. Nielegalna plantacja została zlikwidowana, a rosnące tam krzaki konopi indyjskich procesowo zabezpieczone.- informuje asp. Dorota Krukowska-Bubiło z KMP w Zamościu.
Nielegalną plantację odnaleźli także policjanci w gminie Łabunie na łące porośniętej młodym drzewostanem wierzby. Stróże prawa zabezpieczyli tam 10 krzaków konopi o wysokości od 150 do 240 cm. Właścicielem uprawy był 20-latek z gminy Łabunie.
-Tuż przed zatrzymaniem młodzieniec odrzucił gałązki konopi, jednak później potwierdził, że rośliny należą do niego i wskazał mundurowym miejsce ich odrzucenia. Wilgotny susz roślinny został zbadany i zabezpieczony. - mówi rzecznik zamojskiej policji.
20-latkowi z gminy Łabunie dzisiaj zostały przedstawione zarzuty posiadania substancji odurzających i prowadzenia nielegalnej uprawy. Natomiast 24-latek z gminy Miączyn usłyszy je już wkrótce.
Napisz komentarz
Komentarze