26-latek jechał we wtorek (18 września) citroenem drogą wojewódzką nr 835. Między Gromadą a Biłgorajem zobaczył seata, który jechał w jakiś podejrzany sposób, od jednej krawędzi jezdni do drugiej, zahaczając o krawężnik. Młody kierowca przypuszczał, że autem może kierować osoba pod wpływem alkoholu.
Nie czekał aż wydarzy się nieszczęście, zatelefonował na policję, podając numery rejestracyjne seata, a później jechał za nim i informował dyżurnego, którędy samochód się przemieszcza.
Policjanci zatrzymali ten pojazd w Biłgoraju na ul. Krzeszowskiej. Za kierownicą siedział 66-letni biłgorajanin. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
– Policjanci zatrzymali należący do mężczyzny blankiet prawa jazdy i sporządzili dokumentację, która zostanie przesłana do sądu. Dzięki czujności i wzorowej postawie 26-latka kolejny nietrzeźwy kierowca stanie przed sądem. 66-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna – informuje Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Napisz komentarz
Komentarze