Było ok. 1 w nocy, gdy mundurowi z Józefowa, patrolując teren zauważyli renaulta jadącego "wężykiem". Byli niemal pewni, że kierowca auta jest pijany. Zatrzymali go więc do kontroli.
Za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn. Wiózł dwóch pasażerów: 27-latka z gminy Tereszpol i 58-latka z gminy Zwierzyniec. Od kierowcy czuć było alkohol, a badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila. Na dodatek okazało się, że mężczyzna ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
– Policjanci uniemożliwili nietrzeźwemu kierowcy dalsze kierowanie samochodem i sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do sądu. 30 latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz bardzo wysoka grzywna – informuje Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Z karą musi się liczyć jeszcze jeden kierowca, który na jeździe po pijanemu wpadł w ostatni weekend. 35-latek z Biłgoraja został zatrzymany na ulicy Kościuszki. Kierował hondą, a w organizmie miał ponad promil alkoholu. Grozi mu do 2 lat więzienia i grzywna.
Napisz komentarz
Komentarze