Funkcjonariusze swoimi kanałami ustalili, że 46-latek może zajmować się produkcją papierosów. Pojechali do jego domu w gminie Radecznica. Przeszukali obejście i znaleźli specjalną maszynkę, blisko 300 gilz oraz ponad 10 kilogramów krajanki.
Mundurowi złożyli też wizytę 45-latkowi z tej samej gminy. Bo ustalili, że mężczyzna prowadzi taką samą działalność jak 46-latek.
– Przypuszczenia policjantów potwierdziły się, u 45-latka odnaleźli kilka kilogramów tytoniu, 100 gilz, dwie maszynki do robienia papierosów oraz kilka wyprodukowanych już papierosów – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Obu mężczyznom przedstawiono identyczne zarzuty. Odpowiedzą za "wytwarzanie wyrobów tytoniowych bez wymaganego wpisu do rejestru producentów". Obaj panowie przyznali się do winy. Grozi im wysoka grzywna albo kara pozbawienia wolności do 1 roku, a także przepadek zabezpieczonego towaru.
Napisz komentarz
Komentarze