W piątkową (5 kwietnia) noc policjanci zostali wezwani do miejscowości Zielone (gm. Krasnobród), gdzie do przydrożnego rowu wjechał volkswagen. Okazało się, kierujący nim 48-latek z gminy Adamów stracił panowanie nad pojazdem. Zarówno jemu, jak i 19-letniemu pasażerowi załoga karetki pogotowia udzieliła pomocy na miejscu.
– Prawdopodobną przyczyną utraty panowania nad pojazdem była nadmierna prędkość oraz stan psychofizyczny kierowcy. Policyjne badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. 48-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Z policyjnego aresztu trafił do zakładu karnego. Okazało się, bowiem, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Warszawie Śródmieście celem odbycia kary ponad 2 lat pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Do podobnego zdarzenia doszło w sobotę w miejscowości Bereść (gm. Grabowiec). Tym razem panowanie nad motocyklem stracił 44-latek z powiatu hrubieszowskiego. Mężczyzna trafił do szpitala. Okazało się, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny jednośladu. 44-latek odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Policjanci interweniowali również w niedzielny (7 kwietnia) poranek na drodze krajowej nr 17 w Łabuńkach Pierwszych. Stojącego w przydrożnym rowie fiata 126 P zauważył kierowca innego pojazdu. Postanowił sprawdzić, czy kierowca malucha potrzebuje pomocy. Kiedy otworzył drzwi, wyczuł od 25-latka z Zamościa alkohol. Policyjne badanie trzeźwości to potwierdziło. Młody mężczyzna miał w organizmie prawie 1,5 promila. Na dodatek jego samochód nie był w pełni sprawny. Na jednej z obręczy kół nie było bowiem opony.
– Kierujący został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie wykonano badanie retrospektywne. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem – informuje Krukowska-Bubiło.
Dodaje, że policjanci wyjaśniają okoliczności weekendowych zdarzeń z udziałem nietrzeźwych kierowców i apelują o trzeźwość. Podkreślają, że kierowanie pojazdem „na podwójnym gazie” jest przestępstwem, za które kodeks przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2.
– Jednak poza odpowiedzialnością karą kierowanie pojazdem w takim stanie niesie za sobą również inne konsekwencje. Pijany kierowca jest bowiem potencjalnym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego, przez jego nieodpowiedzialność inne osoby mogą stracić zdrowie a nawet życie – przypomina policjantka.
Napisz komentarz
Komentarze