Działo się to w czwartek (13 czerwca) w Zamościu. Do dyżurnego policji zatelefonowała 21-letnia kobieta z informacją, że wspólnie z bratem i kolegą uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy citroena.
– Młoda kobieta opowiedziała, że widzieli, że jak mężczyzna na parkingu sklepu przy ul. Bohaterów Monte Cassino chwiejąc się na nogach wsiada za kierownicę citroena i odjeżdża. Pojechali za nim, kierowca zjeżdżał na przeciwny pas ruchu i wjeżdżał na krawężnik. Postanowili więc udaremnić mu dalszą jazdę – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Po kilkunastu metrach młodzi ludzie dogonili citroena i zdołali zatrzymać auto. Gdy otworzyli drzwi, z wnętrza samochodu wyczuli alkohol. Wyjęli więc kluczyki ze stacyjki i zaalarmowali policję.
Wkrótce na miejscu były już policyjne patrole. Badanie alkomatem wykazało, że 71-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Poza tym jechał bez prawa jazdy. Trafił do komendy.
– Postawa młodych mieszkańców Zamościa, którzy uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierującemu zasługuje na szczególne uznanie. Dzięki takim ludziom, którzy czują się współodpowiedzialni za zachowanie innych uczestników ruchu drogowego, na drogach jest bezpieczniej. Gratulujemy postawy i dziękujemy za reakcję – podkreśla rzeczniczka policji.
Zdjęcie z momentu zatrzymania pijanego kierowcy citroena już w czwartek otrzymaliśmy od naszego czytelnika. Dziś policyjny komunikat wyjaśnił, o co chodziło.
Napisz komentarz
Komentarze