Ze śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu wynika, że zatrudnione w agencjach towarzyskich na terenie Zamościa oraz Chełma kobiety musiały oddawać część zysków osobom, które nadzorowały ich pracę. Proceder ten miał trwać od listopada 2017 r. do lutego br. W tym czasie troje podejrzanych w wieku od 30 do 38 lat z powiatów zamojskiego i chełmskiego zarobiło łącznie blisko 100 tys. zł.
Wszyscy zatrzymani przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. Zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozorów policji i poręczenia majątkowego. Grozi im od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania, śledczy nie chcą ujawniać szczegółów. – Dalsze czynności w tej sprawie są wykonywane i trzeba poczekać na ich rezultat – ucina Dariusz Szykuła, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze