Wycieczka po komendzie zaczęła się od obejrzenia stanowiska oficera dyżurnego.Tam funkcjonariusze opowiedzieli maluchom, w jakich sytuacjach należy wzywać policję, jaki numer wybrać i jak prawidłowo dokonać zgłoszenia.
Maluchy przeszły się po policyjnych korytarzach, zaglądały do pokoi. Miały też okazję z bliska zobaczyć pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Dłuższą chwilę przedszkolaki spędziły w służbowej siłowni. I wiedziały, po co takie miejsce funkcjonuje. "Żeby policjanci mieli mięśnie" – odpowiadały dzieci.
Wizyta nie mogła się też obyć bez obejrzenia z bliska radiowozu, a także poznania wyposażenia, z jakim mundurowi idą do służby, np. w uliczny patrol.
Podczas całej wizyty gospodarze przypominali też małym gościom o podstawowych zasadach bezpieczeństwa na drodze czy podczas zabaw.
Napisz komentarz
Komentarze