Suche skórki to przypadłość wielu osób. Najbardziej widoczne są na czole, nosie i brodzie, czyli w tych miejscach, w których gruczoły łojowe najmocniej pracują. Dlaczego się pojawiają? Najczęściej to problem osób, które nie przykładają dużej wagi do szczegółów pielęgnacji oczyszczająco-nawilżającej. Pozbycie się suchych skórek nie jest trudne. Jak to zrobić? Poznajcie kilka przydatnych wskazówek!
Nieestetycznie odstający naskórek na twarzy – przyczyny
Aby skutecznie walczyć z wrogiem, trzeba najpierw poznać jego taktykę. ;) Nie inaczej jest w przypadku suchych skórek. Pierwszym krokiem do ich eliminacji jest odpowiedzenie sobie na pytanie: „jakie są przyczyny ich obecności na twarzy?”. A tych może być kilka. Najczęściej są to nieprawidłowości w codziennej pielęgnacji lub (nie)świadome jej zaniechanie. Głównie dotyczy to osób borykających się z cerą nadmiernie przetłuszczającą się. Taki naskórek produkuje dużą ilość sebum, co powoduje nieestetyczne świecenie się twarzy. A tego nikt nie lubi. Sięgamy wówczas po środki o działaniu wysuszającym (np. preparaty myjące z SLS/SLES, toniki z alkoholem itp.), mając nadzieję, że skóra przestanie się błyszczeć. W rezultacie jednak takim działaniem przyczyniamy się do jeszcze bardziej wytężonej pracy gruczołów łojowych, a przy okazji – odwodnienia cery. Pewnie już się domyślacie, jakie są tego konsekwencje. Zaczynają się bowiem pojawiać suche skórki. W pojedynczych przypadkach tak nieprawidłowa pielęgnacja może doprowadzić do ŁZS, czyli łojotokowego zapalenia skóry.
Jak zwalczyć suche skórki?
Pielęgnację dzielimy na kilka etapów: oczyszczanie, regularny peeling, tonizowanie i nawilżanie. Nie ma mowy o pominięciu któregoś z nich. Ostatecznie wyjątkiem może być złuszczanie naskórka – to zazwyczaj robimy najrzadziej. Nie zaleca się jednak zupełnej rezygnacji z tego zabiegu.
1. Peeling
Chodzi tu o systematyczne złuszczanie skóry. Wykonujemy je zwykle raz lub dwa razy w tygodniu, aby nie doprowadzić do podrażnienia tkanki. Do eksfoliacji wybierajmy peelingi drobnoziarniste, a jeśli nasza cera jest bardzo wrażliwa – enzymatyczne.
2. Oczyszczenie
Na tym etapie skupiamy się na zmyciu z twarzy wszelkich zanieczyszczeń i makijażu. Możemy działać w kilku krokach, jak to robią Koreanki, lub sięgnąć po jeden wielozadaniowy produkt. W każdym przypadku jednak wybieramy takie kosmetyki, których formuły pozbawione są wszelkich agresywnych substancji, jak SLS, SLES, ALS, alkohol etylowy bądź denaturowany. Oczyszczanie skóry wykonujemy zarówno rano, jak i wieczorem.
3. Tonizacja
Wydawałoby się, że to zbędny etap pielęgnacji. Nic bardziej mylnego! Tonizacja jest bardzo ważna dla komfortu skóry, jej odświeżenia i balansu w gospodarce hydro-lipidowej. Podczas tego zabiegu przywracamy cerze właściwy poziom pH i nadajemy jej promienny blask. Uwaga! Dokładnie dobierajmy toniki do twarzy, tak, aby w składzie nie znajdował się alkohol etylowany lub denaturowany.
4. Nawilżenie
Suche skórki pojawiają się na cerze odwodnionej. Co zrobić, by znów była w pełni nawilżona? Postawić na regularne – codziennie rano i wieczorem – stosowanie serum, kremów i boosterów. Wszelkie preparaty nawilżające mają zdolność zatrzymywania wilgoci w komórkach naskórka i uzupełniania jej niedoborów. W konsekwencji cera z dnia na dzień odzyskuje elastyczność, jędrność, gładkość i miękkość, a po pewnym czasie znikają z jej powierzchni odstające skórki (oczywiście mając na uwadze pozostałe etapy pielęgnacji).
Gdzie znajdziesz wyjątkowe produkty, które pomogą Ci uporać się z niedoskonałościami twarzy? Bezpieczne kosmetyki są dostępne w drogerii MAKEUP, obecnej również na rynku węgierskim (szczególnie przydatne podczas podróży).
Napisz komentarz
Komentarze