Cudzoziemca wędrującego pieszo w rejonie granicy między Polską a Ukrainą zatrzymali pod koniec zeszłego tygodnia strażnicy graniczni z placówki w Chłopiatynie (gm. Dołhobyczów). Młody mężczyzna nie miał dokumentów zezwalających na pobyt w naszym kraju. Przyznał, że chciał u nas pracować.
Nic z tego nie wyszło. Po wypełnieniu wszelkich formalności wrócił do swojej ojczyzny przez przejście graniczne w Dołhobyczowie.
– Od początku roku funkcjonariusze z NOSG zatrzymali już ponad 20 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę – informuje Wojciech Kopeć z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Napisz komentarz
Komentarze