Biłgorajscy regionaliści chcą wpisania trzech historycznych budowli do wojewódzkiego rejestru zabytków. Mieszkańcy oraz samorząd też są „za”. – Patrząc na nikłą ilość zabytków na terenie naszego miasta, ze wszech miar popieramy tę inicjatywę – zapewniają władze miasta.
W 26-tysięcznym mieście nad Ładą z 440-letnią historią ze względu na zniszczenia wojenne mało jest obiektów historycznych. W 1939 r. Biłgoraj był dwukrotnie bombardowany, a drewniana zabudowa spalona. Podczas II wojny światowej w mieście zniszczono 80 proc. budynków. Dlatego nie powinna dziwić inicjatywa Biłgorajskiego Towarzystwa Regionalnego, które chce objąć nadzorem konserwatorskim budynków, które przetrwały bombardowania i pożary.
Więcej na ten temat przeczytasz w Kronice Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze