Kibice na stadionie w Bychawie byli świadkami ciekawego i stojącego na wysokim poziomie spotkania. Obie ekipy postawiły na otwartą piłkę, więc sporo działo się pod bramkami. Pierwsze konkrety miały miejsce w 28 min, gdy Dawid Iskierka z lewego skrzydła dorzucił ostrą piłkę, a do swojej bramki skierował ją nieszczęśliwie stoper miejscowych. Drugie trafienie to zasługa Dariusza Michny, który pokonał bramkarza Granitu celną główką. Warto dodać, że było to już czwarte trafienie rosłego obrońcy tyszowian w rundzie jesiennej.
Więcej przeczytasz w tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze