Wysłużoną nyskę chciała sprzedać SP nr 1 w Szczebrzeszynie. Rafał Kowalik uznał, że auto powinno zostać w Szczebrzeszynie, bo może być atrakcją turystyczną, która wozi zainteresowanych np. po okolicznych wąwozach. Radny pieniądze na zakup zbierał na portalu zrzutka.pl w ramach akcji „Ratujmy Szczebrzeską Nyskę”. Udało mu się zgromadzić jedynie 2030 zł. Z zakupu nic nie wyszło.
Szczebrzeszyn: Nie Nysa a pralka (TYLKO W GAZECIE)
Radny Rafał Kowalik zachęcał mieszkańców gminy do wspólnego zakupu wysłużonej nyski od szkoły. Zaoferował 100 tys. zł. Zebrał niewiele ponad 2 tys. zł. Pieniądze przeznaczył na inne cele.
- 07.10.2020 06:09
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze