Nie wiadomo, kto pozbawił gałęzi drzewa rosnące przy ul. Lwowskiej (teren przy szkole nr 2, przedszkolu i kuratorium oświaty). Sprawa zbulwersowała mieszkańców. Miasto twierdzi, że nie zlecało przycinki. Kto w takim razie to zrobił?
Ktoś tuż przed zapowiadanymi najgorszymi mrozami poprzycinał drzewa przy ul. Lwowskiej. Rozumiem, przy ulicy podciąć jesiony, ale nie w taki sposób – denerwuje się mieszkanka osiedla Słoneczny Stok.
Pielęgnację drzew przy kuratorium przeprowadza się mniej więcej raz do roku. Podcinane są wówczas gałęzie rosnące nad chodnikiem czy jezdnią. Mieszkanka sama wnioskowała do zarządu o podcinkę, ale to, co zobaczyła na początku stycznia nie pozwoliło jej przejść obojętnie.
Więcej na ten temat tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze