wycinka-drzew

Pełną parą ruszyły prace przy przebudowie ulicy Nadstawnej w Biłgoraju. Z inwestycją wiąże się wycinka kilkudziesięciu drzew.

Oba rosną przy ul. Piłsudskiego, gdzie prowadzona jest duża inwestycja drogowa, oba są wiekowe. Na ostatniej sesji pochylono się nad uchwałami w sprawie ustanowienia obu drzew pomnikami przyrody. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja na temat stanu zieleni w mieście. W końcu radni przychylili się, by pomnikiem przyrody został 100-letni cis, odmówili tego prawa 140-letniemu jesionowi.

Wycięcie starego drzewa to moment. Aby urosło młode, potrzeba lat.

Dlaczego drzewa usychają, nie wiadomo. Pewne jest, że dla bezpieczeństwa trzeba je usunąć.

Drzewa służą na setki lat, poświęćmy im godzinę!!! – takim hasłem zamojscy ekolodzy i miłośnicy przyrody zachęcali do udziału w happeningu, który dzisiaj rano odbył się przy ul. Piłsudskiego w Zamościu.

Choć się jeszcze nie rozpoczęła, już wzbudza wielkie emocje.

W związku z przebudową zamojskich ulic zaplanowano wycinkę drzew. Nie wszystkim się to podoba. – Wycinamy drzewa chore, zagrażające bezpieczeństwu i kolidujące z prowadzonymi inwestycjami – mówią drogowcy.

Przy ul. Nadstawnej – w celu poprawy bezpieczeństwa – wycięto 8 drzew z gatunku żywotnik. W ich miejsce pojawiły się 3 małe drzewka. Trzeba je będzie jednak przesadzić.

Klamka zapadła. 11 starych, zagrażających bezpieczeństwo drzew w parku na Placu Tadeusza Kościuszki w Szczebrzeszynie pójdzie pod topór.

Ta wycinka bulwersuje mieszkańców osiedla Słoneczny Stok.

Jednych ta sprawa bulwersuje, inni chcieli by tak się stało. Majestatyczne wierzby płaczące przy Łabuńce zostały wycięte. W ich miejsce wiosną pojawią się nowe nasadzenia.

Na terenie koszar i ul. Kamiennej trwa wycinka drzew. Do usunięcia zakwalifikowano sześć drzew. Wiosną 2021 r. magistrat wykona tzw. nasadzenia następcze.

Nadleśnictwo Biłgoraj planuje w przyszłym roku wycinkę drzew na powierzchni 3,59 ha w lesie pomiędzy Biłgorajem a Wolą Małą. Z apelem o zmianę planów wystąpiły biłgorajskie rady osiedli, a także burmistrz. Nadleśniczy Mariusz Szwed jest zdumiony. – My zgodnie z prawem prowadzimy racjonalną gospodarkę leśną – mówi nadleśniczy. W miejscu po wycince pojawi się młode pokolenie drzew.

Lipa rosła w okolicach Biłgorajskiego Centrum Kultury, a dwa jesiony, klon i akacja – na parkingu przy biłgorajskim starostwie. Drzewa zostały wycięte. Dlaczego? Próbujemy to wyjaśnić.

Z poważnymi obrażeniami trafił w środę, 15 stycznia do szpitala 70-letni mieszkaniec gminy Księżpol. Mężczyzna został przygnieciony przez drzewo, które wycinał we własnym gospodarstwie.