Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:21
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Stan wojenny w Polsce. To był trudny czas

Stan wojenny – 13 grudnia 1981 we wspomnieniach Piotra Kurzępy.
Stan wojenny w Polsce. To był trudny czas
Piotr Kurzępa

Nocą z 12 na 13 grudnia obudził nas, mnie i rodzinę, łomot i tupanie do drzwi. Milicja tłukła w okna, drzwi, świeciła po oknach. W końcu zadzwoniły rzucone pod drzwi łomy, którymi wyłamali wejście. Spodziewałem się najgorszego. Po wtargnięciu do domu, poinformowali mnie, że był wypadek na kolei przy Rotundzie, zginął tam człowiek, a ja jako związkowiec mam tam jechać na wizję lokalną.

Pod tym pozorem wzięli mnie, ja wiedziałem, że to blef. Żona spodziewając się najgorszego, protestowała, chciała jechać ze mną. Wzięła syna Roberta i w sześć osób zapakowani we Fiata 125p jechaliśmy. W pewnym momencie zamiast na kolej skręcili w ulicę Orlicz-Dreszera, wiedziałem już, że dzieje się coś złego. Zajechaliśmy pod budynek milicji, zobaczyłem tam moich kolegów w „budach” milicyjnych. Wołali do mnie „Piotr, Piotr, ekstrema”. Wyprowadzili mnie z samochodu, żonie nie pozwolili już pożegnać się ze mną. Jeden z milicjantów odepchnął ją, szarpnął, oderwał rękaw od płaszcza. Zamknęli mnie na komendzie. Patrzyłem jak dowozili ludzi i pakowali do więźniarek. Mnie wsadzili do Nysy. Ruszyliśmy. Nysa, w której byłem, jechała jako pierwsza, za nami kolejne „suki” milicyjne. Zawieźli nas do więzienia w Krasnymstawie. Znaleźliśmy się tam 13 grudnia około godziny 2 w nocy. Wpędzono nas do holu więziennego, po czym po kilku powganiali do cel. Zanim znalazłem się w celi, zauważyłem pompę strażacką i rozwinięte po holu węże strażackie. Przypuszczałem, że przygotowali je po to, aby nas polewać na wypadek buntu. Dowozili kolejne osoby przez całą noc. W Krasnymstawie byliśmy do stycznia 1982 roku. Przeżyliśmy tam święta bez kontaktu z rodziną. 9 stycznia zaczęli nas wywozić, szeptano, że na Syberię. Wszystkiego mogliśmy się spodziewać, przecież nie wiedzieliśmy co dzieje się w kraju, towarzyszył nam niepokój o życie, o rodziny.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Ruskie zaczęły trzecią wojnę w ciągu 15 lat, ale to Biden prowokuje?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 13:38Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: Bros WarnerTreść komentarza: Dobrze że informujecie o tym ludzi PO emisji odcinka ! Brawo !!! Szacun :)Data dodania komentarza: 21.11.2024, 11:52Źródło komentarza: "Poszukiwacze historii" w Tomaszowie Lubelskim. Odcinki można już oglądaćAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Problem jest też z tym, że wszystko słychać na korytarzu. Ja usłyszałem o całym przebiegu choroby chorej psychicznie osoby. Trzeba przenieść koniecznie siedzibę !!!!Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:58Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkowaćAutor komentarza: za mało ruchuTreść komentarza: Widzę przytyło się. Nie poznałem na zdjęciu.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:49Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: POLKATreść komentarza: A gdzie zakupione Patrioty które miały bronić polskiego nieba gdzie się znajdują w POLSCE czy na ukrainieData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:46Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: J KRONTreść komentarza: Wyjaśnić do końca nie zamieść pod dywan karuzela kręci się w okuł tych samych osób SKANDALData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:44Źródło komentarza: Zamość: O insynuacjach, pomówieniach i sytuacji w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej
Reklama