Wszystko zaczęło się od reklamy znalezionej w Internecie o możliwości zarobienia dużych pieniędzy przy inwestycji w obrocie walutą amerykańską. Kobieta wypełniła zgłoszenie, po czym skontaktował się z nią mężczyzna podający się za doradcę finansowego. Podesłał jej link, prosząc o aktywację i wypełnienie formularza. Kolejnego dnia mężczyzna przedstawił jej zasady współpracy między nimi i polecił zainstalowanie aplikacji Anydesk oraz zaciągnięcie kredytu na kwotę około 60 000 złotych. Oszust wskazał 29- latce numer konta, który miał służyć do obrotu waluty. Przez kilka tygodni telefonicznie informował kobietę o rzekomych zyskach. Niczego nieświadoma, zgodnie z instrukcjami oszusta brała kolejne pożyczki i przelewała na wskazane konto. Miało to być konieczne do podjęcia uzyskanych środków z inwestycji. W przeciwnym razie kwota jaką zarobiła mogła przepaść. Gdy mieszkanka powiatu biłgorajskiego wyczerpała zdolność kredytową ,a doradca finansowy domagał się kolejnych wpłat zrozumiała, że została oszukana i zgłosiła sprawę Policji. Straciła ponad 77 000 złotych.
Cyberprzestępcy wykorzystują łatwowierność, chęć pomocy innym, chęć szybkiego wzbogacenia, pośpiech czy ciekawość. Oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę szybkiego zysku. Przede wszystkim musimy być świadomi tego, że bezpieczeństwo w wirtualnej przestrzeni zależy od samych jej użytkowników.
Napisz komentarz
Komentarze