Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:22
Reklama Baner rekalmowy Orkiestry Włościańskiej
Reklama

Nagrania z głosem Maryi

Chrześcijanie traktują Maryję, matkę Jezusa Chrystusa, niemal jak... własną. Modlą się do niej, powierzają jej swoje sekrety, skarżą się na trudny los. Wiele osób z nadzieją przyjmuje także kolejne, maryjne objawienia czy "interwencje". Nie wszystkie zostały oficjalnie uznane przez kościół, ale wszystkie obudziły... potężne emocje.

Autor: ze zbiorów Stanisława Rudego. Na zdjęciu

To było jedno z najsłynniejszych tego typu wydarzeń w naszym kraju. W czerwcu 1983 r. Kazimierzowi Domańskiemu, byłemu pracownikowi Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego ukazała się Matka Boska. Do tego objawienia miało dojść w ogrodzie działkowym (na działce nr 146) im. Stanisława Staszica w Oławie. Wiadomość o tym cudzie lotem błyskawicy obiegła całą Polskę i dotarła także na Zamojszczyznę. 

Dla wielu osób była prawdziwym szokiem. – Trzeba pamiętać, że to był czas tuż po Stanie Wojennym. Żyliśmy w szarej, brutalnej rzeczywistości. I wtedy pojawiło się takie dalekie światełko, promyk nadziei – wspomina 73-letnia pani Joanna z Zamościa. – W wielu parafiach niemal natychmiast zaczęto organizować pielgrzymki do Oławy. To było daleko, jechało się tam co najmniej kilka godzin. Wierni się wówczas modlili, śpiewali nabożne pieśni i gorączkowo rozmawiali o tym cudzie. 

Mama pani Joanny (ta kobieta już niestety nie żyje) także pojechała z taką pielgrzymką. I doznała mistycznego przeżycia. 

– Gdy pielgrzymi dotarli na te oławskie działki, dzień był zimny, pochmurny. Kiedy jednak ludzie przyszli w okolice miejsca, gdzie miało dochodzić do objawień, zrobiło się im ciepło, przyjemnie – opowiada pani Joanna. – Mama przekonywała, że tylko w tym miejscu panowała wyższa temperatura. Może to było wrażenie wywołane emocjami, a może coś innego...

Pan Adam z Zamościa nie był wówczas w Oławie. Pojechała tam jednak jego matka (mieszkała w jednej z podzamojskich wiosek), kuzyni oraz m.in. jeden z dobrych znajomych. Ten mężczyzna chorował na raka żołądka. 

– Wyruszył do Oławy w intencji swojego wyzdrowienia. Domański go dotknął i... podobno choroba się cofnęła. Tak było przez rok. Potem rak wrócił i znajomy zmarł – mówi pan Adam. – Nie wiem co o tym myśleć... Inni ludzie także doznawali takich mistycznych wrażeń, różnych uzdrowień. 

W 1983 r., tuż po wieści o objawieniu w Oławie, zamojski PKS był wręcz oblężony przez pielgrzymów z naszego regionu. Jak zapewnia jeden z naszych rozmówców każdego miesiąca wynajmowano w tym przedsiębiorstwie kilkadziesiąt autobusów, które kursowały do miejsca objawień. Zaniepokoiło to w końcu zamojskie (oficjalnie ateistyczne), komunistyczne władze. 

– Wtedy paliwo było jeszcze limitowane. Próbowano je wstrzymać dla autobusów z pielgrzymami. Z tego, co pamiętam, to się jakoś nie udało. Być może w PZPR liczono się z tym, że sprzeciw wiernych będzie zbyt duży? Nie umiem dzisiaj tego rozstrzygnąć – zastanawia się jeden z naszych rozmówców, były pracownik zamojskiego PKS-u.

Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner firmy Pierogi od AGI w dodatku Świąta
Reklama
ReklamaBaner reklamowy w dodatku ŚWIĘTA firmy Klinika Zdrowia I Urody
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KasiaTreść komentarza: I jak polepszyło się w Hrubieszowie i w okolicach, jak chciałeś panowania tfuska i lewaków🤬Pokarz jaki masz dobrobytData dodania komentarza: 21.12.2024, 22:34Źródło komentarza: Pożegnanie odchodzącego Zarządu Powiatu Hrubieszowskiego drogo kosztowałoAutor komentarza: KałodziejczakTreść komentarza: Rudy Folksdojcz krzyczał wtedy że to Wina PISu ! To samo było w odrze , ale według jednej mądrej inaczej z PełO winą było to że Po Odrze pływają statki które WYPIJAJA wodę rybom i te się duszą bo wody jest za mało !!! :) Wspaniała jest ta władza , jak widok psiego gófna na trawniku przy chodniku !Data dodania komentarza: 21.12.2024, 21:47Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: Praworządny zamachTreść komentarza: W Magdeburgu na zaproszenie Makreli i TfuSSka zamachowcy zabijają już PO raz POnad 50ty ilu jest u nas 10.000 czy więcej POpierający ich Trzaskuś nie POwiedział ile nas kosztują, by nas wysadzać.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 17:17Źródło komentarza: Prezydent Warszawy w Hrubieszowie i WerbkowicachAutor komentarza: HahaTreść komentarza: Jak łatwo być błaznem w todze i grubą kasę brać za co? pseudo praworządność, a wszystkie ryby POzdychane były uśmiechnięte taki wyrok to POśmiewisko i zachęta truć, truć,truć bezkarnie ale z uśmiechem i środkowym palcem.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 16:43Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: halloTreść komentarza: Eee tam ,angielski to wszyscy znają a ja chciałabym nauczyć się jeszcze języka niemieckiego bo to przyszłość.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 14:58Źródło komentarza: Zamość: Bacalarus i Akademia Zamojska wspierają rozwój studentówAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Co ciekawe cena masła nie rośnie po raz pierwszy. W 2022 była nawet wyższa, ale wtedy nikt nie robił afery.Data dodania komentarza: 21.12.2024, 14:56Źródło komentarza: Od cen masła pęka głowa. Zwłaszcza przed świętami. Rząd wkracza do akcji
Reklama