W poniedziałek 31 października policjanci z zamojskiej komendy interweniowali w jednej z galerii na terenie miasta. Zgłaszająca powiadomiła o dwóch młodych osobach, które dokonały kradzieży sklepowej – podaje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Policjanci ustalili, że dwie mieszkanki Zamościa, obie w wieku 14 lat, zabrały z półek upatrzony towar, schowały go do kieszeni i torby, a do kasy podeszły, żeby zapłacić za napój. Nie udało im się jednak wyjść ze sklepu.
Dziewczyny zostały zatrzymane, a potem przeszukane. W plecaku jednej z nich mundurowi znaleźli kolczyki, bransoletki i kosmetyki. Podobne rzeczy odkryli w podręcznej torebce i kurtce drugiej 14-latki.
Jak informuje rzeczniczka KMP w Zamościu, łączna wartość skradzionych produktów została oszacowana przez przedstawicielkę sklepu na kwotę prawie 550 złotych.
O wyczynach nastolatek powiadomiono rodziców. Obie w obecności opiekunów zostały przesłuchane, a później oddane pod ich opiekę. Nieletnie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich w Zamościu, ale nie tylko za kradzież z poniedziałku 31 października.
Podczas przeszukania miejsc zamieszkania dziewcząt, okazało się, że jest tam więcej kosmetyków i biżuterii. Policja podejrzewa, że te rzeczy również mogły zostać skradzione. Funkcjonariusze zabezpieczyli je procesowo i ustalają skąd zostały zabrane.
Napisz komentarz
Komentarze