Przegraliśmy z Argentyną, ale gramy dalej. Polska reprezentacja w piłce nożnej przechodzi do 1/8 finału Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze dzięki rozgrywanemu równolegle spotkaniu Meksyk-Arabia Saudyjska. Jego wynik – 2:1 – dał Polakom awans.
Za mundialem stoją olbrzymie pieniądze. To środki wydane na inwestycje, promocję, ale też pula pieniędzy dla piłkarzy. Właściwie to dla krajowych związków piłkarskich, które otrzymane środki dzielą dowolnie i też wypłacają zawodnikom. Bo w tym turnieju sportowcy walczą o laury, ale także o duże pieniądze.
346 tysięcy złotych na głowę
FIFA na nagrody przeznaczy w sumie 440 mln dolarów. Ale zarabianie zaczęło się już wcześniej. Za sam awans do turnieju PZPN otrzymał 9 mln dolarów i te pieniądze (w części) wypłacił też zawodnikom.
Teraz rachunek rośnie. Za wyjście z grupy FIFA płaci 4 miliony dolarów. Połowę mają otrzymać zawodnicy. Jeżeli przyjąć, że na mundial pojechało 26 piłkarzy, to mają do podziału 2 mln dolarów (ok. 9 mln zł). Wychodzi jakieś 346 tys. zł na głowę.
Ile dostaną mistrzowie świata?
Nie oszukujmy się – nasz udział w turnieju na tym się raczej zakończy. Gra Polaków nie daje wielkich szans na to, że przejdziemy dalej. Gdyby jednak tak się stało, to za zajęciem 4 miejsca na turnieju stoi 25 mln dolarów.
Za brązowy medal zawodnicy zarobią dla PZPN i dla siebie 27 mln dol. Każdemu zawodnikowi przypadnie ponad 2,3 mln zł.
Wicemistrz otrzymuje 30 mln dol., a mistrz zainkasuje 42 mln dol. Po podziale pieniędzy (gdybyśmy jednak zostali mistrzami) każdy zawodnik otrzyma ponad 3,6 mln zł.
Stawka jeszcze nigdy nie była tak wysoka, bo w 2018 r. pula wyniosła „tylko” 38 mln dolarów.
Dodatkowo FIFA przeznaczyła 209 mln dol. na wypłaty dla klubów, które wysyłają swoich zawodników do Kataru. To 10 tys. dol. dziennie za każdego gracza.
Zarobi też TVP
„Telewizja Polska na reklamach i sponsoringu przy transmisji dotychczasowych meczów reprezentacji Polski z mundialu w Katarze mogła już zarobić ok. 26 mln zł. Mecz w kolejnym etapie mistrzostw da TVP kolejne 10 mln zł” – podaje serwis press.pl. I dodaje, że z każdą fazą mistrzostw wpływy z reklam rosną. O około 10 procent.
Napisz komentarz
Komentarze