Możliwość przesunięcia terminu ogłoszenia wariantu inwestorskiego dla około 100-kilometrowego odcinka kolejowej szprychy CPK nr 5, czyli linii kolejowych nr 54 Trawniki - Krasnystaw i nr 56 Wólka Orłowska - Zamość - Bełżec - granica z Ukrainą potwierdził nam rzecznik prasowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Pierwszy powód to konieczność uwzględnienia w studium wykonalności odcinka od Bełżca do granicy z Ukrainą.
- Początkowo zakładaliśmy budowę szprychy CPK nr 5 do Bełżca, ale ostatecznie naszym celem jest wydłużenie linii kolejowej po stronie polskiej do granicy z Ukrainą. W styczniu podpisaliśmy w Warszawie porozumienie z Kolejami Ukraińskimi (Ukrzaliznycia), dotyczące współpracy przy studium wykonalności dla linii do Lwowa i Kijowa. Inwestycja ma głębokie uzasadnienie, między innymi w kontekście budowy wspólnej infrastruktury kolejowej o europejskiej szerokości toru 1435 mm i integracji Ukrainy z Unią Europejską - wyjaśnia Konrad Majszyk, rzecznik prasowy spółki CPK.
Dodaje, że dzięki wydłużeniu linii możliwe jest zaproponowanie przez CPK skorygowanych przebiegów od Tomaszowa Lubelskiego w kierunku granicy, między innymi omijających Bełżec. Podkreśla, że jest to wyjście naprzeciw propozycjom mieszkańców tej miejscowości. Gdyby linia kończyła się właśnie tam, nie do uniknięcia byłyby kolizje z zabudową mieszkalną.
CPK: Czekamy na warianty społeczne
Drugi powód to decyzja o zbadaniu wariantów społecznych, zgłoszonych przez gminę Izbica, a także opracowywanych przez samorządowców z Krasnegostawu i gmin Łopiennik, Krasnystaw, Zamość i Stary Zamość.
- Dla odcinka Trawniki-Zamość-Bełżec jesteśmy w zaawansowanej fazie przygotowań studium wykonalności, czyli specjalistycznej dokumentacji na potrzeby projektowe. W tej chwili trwają prace analityczne dla czterech wariantów, ale ponieważ zależy nam, żeby zaprojektować linię w dobrej współpracy z mieszkańcami i samorządowcami, przebadamy też warianty zgłoszone między innymi przez Izbicę i Krasnystaw - informuje Konrad Majszyk.
Po raz kolejny podkreślił, że poprawek wymaga również dokumentacja dostarczona CPK przez wykonawcę studium.
Rzecznik zaznacza, że docelowo kolejowa szprycha CPK nr 5 zapewni skrócenie czasów przejazdu. Dla przykładu z Zamościa do Warszawy przejazd koleją ma potrwać 2 godziny i 15 minut. Dziś taka podróż trwa dwa razy dłużej. Z kolei z Tomaszowa Lubelskiego do stolicy będzie można dojechać dzięki tej inwestycji w dwie i pół godziny. Obecnie jest to niemożliwe, ponieważ pociągi do tego miasta nie docierają.
Na głównym ciągu planowanej linii kolejowej pociągi pasażerskie mają poruszać się z prędkością do 250 km/h. Lekkie pociągi towarowe będą jeździły do 120 km/h. Ponadto na dotychczasowych liniach kolejowych zwiększy się przepustowość na potrzeby przewozów regionalnych i towarowych.
Mieszkańcy: Odrzucicie jak pozostałe?
Protest w Zakręciu organizuje Społeczny Komitet Przeciwników Budowy Torowiska w Ramach Planów CPK na Terenie Powiatu Krasnostawskiego. Początek zgromadzenia przy dawnym gimnazjum o godz. 15.
Jak już informowaliśmy, mieszkańcy uważają, że od 2020 roku stracono zbyt wiele cennego czasu i zbyt późno podjęto decyzję o współpracy z sąsiednimi samorządami w celu stworzenia mniej niszczycielskiego wariantu przebiegu linii kolejowej dużych prędkości. Jednocześnie są sceptycznie nastawieni do wszelkich zapowiedzi o analizie i braniu pod uwagę ekspertyz Instytutu Kolejnictwa, które zleciły samorządy. Obawiają się, że mogą być odrzucone tak jak te poprzednie.
Nie ma jeszcze konkretnego terminu ogłoszenia wariantu inwestorskiego dla przebiegu szprychy nr 5. W kilku źródłach usłyszeliśmy, że jest to przewidziane w połowie bieżącego roku.
Napisz komentarz
Komentarze