Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 25 marca 2025 11:53
Reklama
Reklama

Truskawki dużo droższe niż rok temu. Jaki będzie ten sezon?

Reklama
Obecnie truskawki kosztują nawet ponad 30 złotych. Czy to zapowiedź letniej drożyzny?

Zgodnie z najnowszym notowaniem cen na mazowieckiej giełdzie rolnej Bronisze, za kilogram truskawek z importu trzeba zapłacić maksymalnie 15 złotych. Krajowe są znacznie droższe, bo kosztują aż 33 zł za kilogram. Takie ceny nie powinny dziwić, bo przecież sezon się nie zaczął. Zaczną tanieć, gdy truskawek na polach, a potem na straganach będzie więcej. 

Reklama

Czy jednak te ceny już teraz zwiastują złe wiadomości dla wielbicieli truskawek? 

„Pod koniec kwietnia ubiegłego roku za kilogram pierwszych polskich truskawek w Broniszach trzeba było zapłacić od 18 do 22 zł. W tym roku jest znacznie drożej” – alarmuje money.pl.

A dr Paweł Kraciński ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego tłumaczy, że na rynku są teraz owoce (polskie) ze szklarni opalanych węglem albo gazem. A to kosztuje i przekłada się na ceny w sklepach i na straganach. 

Ceny truskawek w 2023 roku

Nie straszmy jednak tym, że obecne ceny zapowiadają, że w tym roku owoce będą koszmarnie drogie. Przecież wkrótce będą już zbierane z pól, a taka uprawa nie wymaga ogrzewania. Dlatego nie musi być drogo. 

Kraciński prognozuje, że owoce mogą być nawet tańsze niż rok temu. 

– Zawsze, gdy do sprzedaży trafia pierwsza krajowa produkcja, jest drogo. Ale od tego momentu cena zacznie spadać. Tydzień temu truskawki importowane były tańsze niż obecnie, bo nikt ich nie chciał kupować. Dlaczego? Bo jak było zimno i pochmurno, to konsumenci nie mieli ochoty na „letnie owoce” – tłumaczy.

Tak samo jest z nowalijkami, ale już w tym przypadku prognozy nie są tak optymistyczne jak w przypadku truskawek. Warzywa i owoce są generalnie drogie i nawet jeżeli potanieją, to nadal będą drogie. 

Warzywa i owoce

„Przed rokiem, za kilogram zwykłej krajowej cebuli płaciło się 1,30 zł w hurcie. Teraz cena przekracza 4 zł. W sklepach i na targowiskach jest jeszcze wyższa. Kilogram marchwi przed rokiem kosztował w hurcie 1,20 zł, teraz – 3,50 zł. To są wzrosty o kilkaset procent” – podkreśla „Fakt”.

Winne są oczywiście koszty produkcji, transportu czy pracy. Ale trzeba także pamiętać o innych czynnikach. Wiosna jest trochę spóźniona. Zmiany pogodowe w Hiszpanii i Maroko sprawiają, że także na polskim rynku jest mniej warzyw i owoców. 

– Na rynku europejskim przekłada się to na zmniejszone i spóźnione dostawy. W konsekwencji płacimy więcej – ocenia Janusz Piechociński, były wicepremier.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B1 firmy WORK CENTRE
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Parol ty byłeś tam i policzyłeś że piszesz że 300 ja byłe i widziałem to nawet 100 nie było to kłamanie tak ci weszło w krew że prawdę napiszesz jak się pomyliszData dodania komentarza: 25.03.2025, 08:38Źródło komentarza: Wicestarosta hrubieszowski zarzucił protestującym kłamstwa. Związkowcy dali staroście 7 dniAutor komentarza: WstydTreść komentarza: Jak stołki zmieniają ludzi w zakłamane kameleony.Data dodania komentarza: 25.03.2025, 08:22Źródło komentarza: Wicestarosta hrubieszowski zarzucił protestującym kłamstwa. Związkowcy dali staroście 7 dniAutor komentarza: Znajomi KrólikaTreść komentarza: Towarzystwo wzajemnej adoracji. Więcej takich inicjatyw!Data dodania komentarza: 25.03.2025, 08:16Źródło komentarza: Wiosenny reset w Hrubieszowie. Kobiece spotkanie pełne inspiracji. Zobacz zdjęciaAutor komentarza: szokTreść komentarza: ALE DLACZEGO? jakie przedstawiła wyjasnienia? na kogo ten gaz rozpylała?Data dodania komentarza: 25.03.2025, 03:43Źródło komentarza: Zamość: Rozpyliła gaz pieprzowy w sklepie. Ewakuowano 60 osób, 4 trafiły do szpitalaAutor komentarza: Zamojski prawnikTreść komentarza: Pocztę zniszczył przez 8 lat PiS. Zero inwestycji, posadzili swoich kolesi i rodzinkę na stołkach i doili ile wlezie. Nikt nie myślał o rozwoju poczty, a raptem się okazało, że garstka ludzi wysyła listy... Zaś rynek paczek wystrzelił co poczta przespała. Rynek przejął InPost, w dodatku na każdym rogu postawił paczkomaty, a poczta? Dalej tkwi w latach 90tych... Brak informatyzacji, rozbudowana biurokracja, niepotrzebna administracja, listonosze noszący awiza, koszmarnie drogie listy polecone, czy zupełnie nieatrakcyjne ceny paczek sprawiają, że poczta upada. Poczta obciążona jarzmem polityki i dobita kosztami wyborów kopertowych Morawieckiego i Sasina nie jest dostosowana do zmieniających realiów. Takie są fakty, tylko ludzi tracących pracę szkoda.Data dodania komentarza: 24.03.2025, 23:56Źródło komentarza: Tyszowce/Lubycza Królewska: Alarm wciąż obowiązuje. Mieszkańcy boją się ruchu Poczty PolskiejAutor komentarza: grażynaTreść komentarza: DO czego to potrzebne SKANDAL a gdzie rada dziadków wujów bezrobotnych bezdomnych przedszkolakówData dodania komentarza: 24.03.2025, 19:55Źródło komentarza: Wiosenny reset w Hrubieszowie. Kobiece spotkanie pełne inspiracji. Zobacz zdjęcia
Reklama