5 czerwca 72-letnia mieszkanka powiatu biłgorajskiego odebrała telefon od kobiety, która podszyła się pod policjantkę. Oszustka przekonała seniorkę, że doszło do wycieku jej danych z dowodu osobistego i w związku z tym jej oszczędności są zagrożone. - Nakłoniła ją do wypłacenia oszczędności i przekazaniu ich przelewem zagranicznym na wskazane w rozmowie dane. Niestety kobieta uwierzyła w fałszywą legendę i wykonała polecenia tracąc tym samym ponad 30 tys. zł - relacjonuje asp. Joanna Klimek, oficer prasowy KPP w Biłgoraju.
Pamiętajmy, że policjanci nigdy telefonicznie nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie proszą o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, ilości kont czy wysokość zgromadzonych środków. Nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie, przelaniu ich na inne konto czy o zaangażowanie naszych oszczędności do jakiejkolwiek akcji!
Oszuści na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze ale nie tyko. Zdarza się, że dzwonią również do osób młodych lub w sile wieku. Tu nie ma zasady! Dlatego niezbędne jest budzenie czujności rodzinnej oraz sąsiedzkiej w celu zwiększenia bezpieczeństwa szczególnie osób starszych, samotnych czy prowadzących działalność.
Napisz komentarz
Komentarze