Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 20:09
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Miały stracić 8 kg w 30 dni, a nabawiły się problemów ze zdrowiem. Paralekami zajął się UOKiK

Cudowny środek na odchudzanie, albo pastylki na tarczycę. Tyle że płaci się za nie poważne pieniądze. I – co najważniejsze – nie działają. UOKiK chce skończyć z takimi reklamami.
Specyfiki miały „gwarantować natychmiastowe wyleczenie” np. miażdżycy, prostaty, czy rozwiązywać problemy ze wzrokiem lub słuchem. Ze skarg konsumentów wynika, że okazywały się nieskuteczne, ich ceny – nieadekwatne do jakości.
Specyfiki miały „gwarantować natychmiastowe wyleczenie” np. miażdżycy, prostaty, czy rozwiązywać problemy ze wzrokiem lub słuchem. Ze skarg konsumentów wynika, że okazywały się nieskuteczne, ich ceny – nieadekwatne do jakości.

Autor: iStock

„(…) To polski suplement diety stworzony z naturalnych składników. Wspiera układ trawienny a także nasz metabolizm, dzięki czemu bezpiecznie i skutecznie pozwala stracić zbędne kilogramy. Według przyjętych przez producenta założeń jesteśmy w stanie schudnąć nawet do 8 kilogramów w ciągu 30 dni. Ten suplement może także pomóc w walce z chorobami tarczycy oraz cukrzycy”. – To fragment reklamy specyfiku, który ma zdziałać cuda.

Przeglądając strony internetowe lub prasę łatwo się natknąć na reklamy cudownych środków, które pomagają w odchudzaniu, poprawiają krążenie, działają na potencję. Zazwyczaj takie reklamy są opatrzone opiniami zadowolonych „klientów” lub „lekarzy”, którzy polecają produkt. Niejedna osoba dało się na to skusić. 

To miał być środek na odchudzanie!

Na zakup takiego środka na początku roku zdecydowała się pani Anna. 

– Reklamę zobaczyłam w internecie. Opakowanie kosztowało mnie 150 złotych – wspomina.

Wystarczyło złożyć zamówienie internetowe i zapłacić. To miał być środek na odchudzanie. 

– Już drugiego dnia zaczęły się dziać ze mną złe rzeczy. Zaczęła mnie boleć głowa i mdliło mnie. Potem dostałam biegunki. Trwało to kilka dni. Od razu odstawiłam preparat – zapewnia. 

Pani Anna chciała zwrócić towar i odzyskać pieniądze. Nie było takiej możliwości. Nigdzie nie znalazła numeru telefonu do sprzedawcy. Ani adresu mejlowego. Kobieta skontaktowała się z redakcją portalu, na którym zobaczyła reklamę. Tam też nie otrzymała pomocy.

Wszystko z nimi jest nie tak

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów cały czas otrzymuje skargi od takich klientów jak pani Anna. Te specyfiki miały nawet „gwarantować natychmiastowe wyleczenie” np. miażdżycy, prostaty, czy rozwiązywać problemy ze wzrokiem lub słuchem.

Ze skarg konsumentów wynika, że okazywały się nieskuteczne, ich ceny – nieadekwatne do jakości, a profesorowie wychwalający zalety tych produktów – nieistniejący. Co więcej, problematyczne było ustalenie danych i adresu przedsiębiorcy, który zamieścił reklamę produktu, co w praktyce uniemożliwiało odstąpienie od umowy czy reklamację kupionego towaru (z tym zderzyła się także pani Anna). Wydawcy gazet czy portali, w których publikowane są wprowadzające w błąd reklamy, niewiele jednak robią, żeby ograniczyć ten proceder – alarmuje UOKiK.

A jego prezes Tomasz Chróstny dodaje, że najczęściej w takie reklamy wierzą osoby starsze i schorowane.

Wydawca też jest winny

UOKiK ostrzega, że nie tylko producenci i sprzedawcy takich środków mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Wina może spaść także na pisma umieszczające reklamy takich specyfików.

UOKiK rozpoczął już postępowanie wyjaśniające w sprawie scamu zamieszczanego w serwisach. Chodzi o reklamy, które wprowadzają w błąd, np. bezpodstawnie wyolbrzymiają właściwości produktu, zachęcają do kupna rzeczy szkodliwych lub niebezpiecznych dla zdrowia, informują o nieistniejących promocjach. Podczas postępowania zostanie sprawdzona zarówno działalność reklamodawców, jak i wydawców, a także zasady ich współpracy.

Na razie prezes UOKiK wezwał do złożenia wyjaśnień wydawców:

  • Burda Media Polska (m.in. „Prześlij Przepis”, „Dobre Rady”),
  • Corner Media („Dziennik Wschodni”),
  • Grupa WM (m.in. „Gazeta Olsztyńska”),
  • Petstar („Kropka TV”),
  • Polska Press (m.in. „Dziennik Zachodni”, „Tygodnik Ostrołęcki”),
  • Wydawnictwo Bauer (m.in. „Tele Tydzień”, „Rewia”, „Rozrywka”),
  • Wydawnictwo Westa-Druk („Angora”),
  • ZPR Media (m.in. „Super Express”).

Sprawdź, kiedy nie kupować „leków” na wszystko

  • Nie zamawiaj produktów leczniczych, wyrobów medycznych i suplementów diety z nieznanego źródła.
  • Nie ufaj reklamom oferującym 100-proc. skuteczność w kilka tygodni.
  • Zwróć uwagę na to, kto jest sprzedawcą, czy podana jest jego nazwa, forma organizacyjna, czy tylko numer telefonu.
  • Nie kupuj, jeśli w reklamie nie ma nazwy firmy lub jeśli cokolwiek wzbudza twoje podejrzenia.
  • Sprawdź w internecie opinie na temat sprzedawcy lub poproś kogoś o pomoc, jeśli sam z internetu nie korzystasz.
  • Zweryfikuj, czy „autorytet” polecający produkt lub terapię naprawdę istnieje.
  • Sprawdź, czy suplement diety, który chcesz kupić, znajduje się w rejestrze prowadzonym przez Główny Inspektorat Sanitarny, a produkt o charakterze medycznym – w rejestrze produktów leczniczych.
  • Daj sobie czas do namysłu, na skonsultowanie np. z bliskimi, lekarzem. Nie kupuj pod presją, że promocja zaraz się skończy.
  • Nie ufaj zapewnieniom o puli darmowych produktów dla pierwszych osób. To próba wymuszenia szybkiej decyzji. Poza tym potem okazuje się, że aby otrzymać darmowy produkt, trzeba kupić kilka innych. Ostrożnie podchodź też do informacji o otrzymaniu refundacji – to także bywa metoda wprowadzania w błąd i manipulacji.
  • Upewnij się co do warunków odstąpienia od umowy, a przede wszystkim adresu, pod który należy odesłać oświadczenie oraz sam produkt.
  • Jeśli zamówisz i płacisz przy dostawie, poproś kuriera o potwierdzenie przyjęcia płatności i dane nadawcy.
  • W miarę możliwości kontaktuj się pisemnie, a nie telefonicznie – potwierdzenie ustaleń może się przydać!
  • Pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnej pomocy prawnej, np. u miejskiego lub powiatowego rzecznika praw konsumentów.
  • Jeśli masz wątpliwości co do reklamy i właściwości suplementu diety, skontaktuj się z Głównym Inspektoratem Sanitarnym.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: prącisławTreść komentarza: skoro nie dopełnił obowiązków, to niech to posprząta na swój koszt!Data dodania komentarza: 25.11.2024, 16:16Źródło komentarza: Śmieci w wyrobisku piasku w Strzyżowie. Proces trwa już 4 lata, teraz ślimaczy się w RzeszowieAutor komentarza: PozdroTreść komentarza: Tragedia się stała a ty " babka Liebke" o polityce, wyluzuj, przypomnij sobie od czasu do czasu magiczne słowa, które uczyliśmy się jeszcze w przedszkolu, szkole - " przepraszam dziękuję, proszę, może pomóc ? ............i.t.d.,Data dodania komentarza: 25.11.2024, 15:24Źródło komentarza: Tragedia w Namysłowie. Zabił trzy osoby, wziął zakładników [ZDJĘCIA]Autor komentarza: WierzbickaTreść komentarza: Otóż to. Cała klika w osobach byłej starosty Karpiuk, Członek Krześniak, były radny Augustynek na czele z Józefem są odpowiedzialni za obecną sytuację ! A dziś Józef mówi, że nie trzeba w nieskończoność wypominać błędów ? Te błędy słono kosztują mieszkańców i nie wiadomo jak się to zakończy.Data dodania komentarza: 25.11.2024, 15:23Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: WierzbickaTreść komentarza: A Jarosińska nie przeszkadzała? Ani z niej dyrektor ani lekarz, jedynie pionek suwerennej. Na ocenę przyjdzie czas, zbyt wcześnie na krytykę jak i pochwały.Data dodania komentarza: 25.11.2024, 15:17Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: babka LiebkeTreść komentarza: Opolskie czyli patologicznym wyborcom PełO odwala ! Nie wytrzymał ciśnienia gdy dowiedział się kto jest kandydatem na prezydenta popieranym przez PIS !Data dodania komentarza: 25.11.2024, 11:31Źródło komentarza: Tragedia w Namysłowie. Zabił trzy osoby, wziął zakładników [ZDJĘCIA]Autor komentarza: Znawca Ochrony PrzyrodyTreść komentarza: Jaka to jest patologia. Z automatu powinna firma która to zwoziła i firma zlecająca to zostać pociągnięta do oczyszczenia terenu i przywrócenia do stanu zastanego. A tak śmieci sobie będą leżały, nikt za to nie beknie realnie (no nie oszukujmy się że zawiasy to jakaś kara...). Za parę lat sprawa się przedawni, a ze śmieciami zostanie gmina.Data dodania komentarza: 25.11.2024, 10:29Źródło komentarza: Śmieci w wyrobisku piasku w Strzyżowie. Proces trwa już 4 lata, teraz ślimaczy się w Rzeszowie
Reklama