Łodzianin, dr Sławosz Uznański ma wielką szansę na lot w kosmos. Ale o tym wiadomo było od dawna, bo Polak znalazł się w gronie wytypowanych przez Europejską Agencję Kosmiczną. Teraz jednak padła sensacyjna informacja, że decyzje zapadły. I Uznański opuści Ziemię.
„Czekaliśmy na ten moment 45 lat! Po historycznej misji z udziałem Mirosława Hermaszewskiego Sławosz Uznański, członek korpusu rezerwowego ESA – European Space Agency, jako drugi Polak poleci w kosmos. Serdecznie gratulujemy i nie możemy się doczekać relacji ze startu!” – podało na Twitterze w środę późnym wieczorem Centrum GovTech, międzyresortowy zespół do spraw innowacji i cyfryzacji przy prezesie Rady Ministrów.
Za zespół do spraw innowacji i cyfryzacji odpowiada zajmujący się w rządzie cyfryzacją minister Janusz Cieszyński.
To w końcu leci, czy nie leci?
Ale była to przedwczesna radość, bo sprawa jest jeszcze w toku.
„Polska i ESA rozważają możliwości umożliwienia lotu Sławoszowi Uznańskiemu. Szczegóły zostaną przekazane dopiero po osiągnięciu porozumienia ze wszystkimi stronami, w tym z międzynarodowymi partnerami ISS” – taką wiadomość przekazała serwisowi WP Tech Europejska Agencja Kosmiczna.
Sławosz Uznański
To naukowiec, który specjalizuje się w badaniu wpływu promieniowania kosmicznego na człowieka.
– To ogromne wyzwanie – mówił niedawno. – Wiadomo, że jesteśmy w stanie podtrzymać życie na niskiej orbicie okołoziemskiej. W przeszłości mieliśmy wspólnie z NASA misje eksploracyjne na Księżycu, ale jeżeli mówimy o podróży na Marsa – te dawki są bardzo, bardzo duże – na dziś limitujące, gdzie możemy polecieć w kosmos. Także tu mamy dużo pracy do wykonania od strony technologicznej i medycznej – i dużą część badań naukowych, które są potrzebne, żeby móc zaplanować misję i móc polecieć – wyjaśniał.
Proces rekrutacji do lotu w kosmos był długi. Startowało 22 tys. osób. Wybrano z nich 17. Pierwszym etapem było przygotowanie listu motywacyjnego, CV, wypełnienia wielu formularzy i przeprowadzenie badań medycznych.
Rekrutacja była pięcioetapowa, a każdy z nich odbywał się w różnych miejscach Europy. Jednym z elementów były testy percepcyjne – sprawdzano przetwarzanie informacji, pamięć wzrokową, słuchową i koordynację ruchową. Kolejny etap to np. sprawdziany z matematyki, fizyki i języka angielskiego. Były także ćwiczenia na symulatorach lotów.
Drugi Polak
Jeżeli Uznański poleci w kosmos, to będzie drugim Polakiem z takim wyczynem na koncie. Pierwszym był – jak pamiętamy – nieżyjący już gen. Mirosław Hermaszewski (1941-2022). W kosmos poleciał w 1978 roku na pokładzie radzieckiego statku Sojuz 30. Było to 45 lat temu.
28 czerwca 1978 o godzinie 19:08 statek Hermaszewskiego przeprowadził cumowanie z zespołem orbitalnym „Salut 6” – Sojuz 29. Na ziemię Polak wrócił 5 lipca.
Napisz komentarz
Komentarze