Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 12:28
Reklama Baner reklamowy A1  Orkiestry Włościańskiej
Reklama

Piłka ręczna: Padwa Zamość pnie się w tabeli

Padwa Zamość wzorowo wywiązała się z roli faworyta, pokonując w 8. kolejce rozgrywek Ligi Centralnej Olimpię Piekary Śląskie 31:26 (16:15). Dzięki temu zwycięstwu żółto-czerwoni awansowali na czwarte miejsce w tabeli z takim samym dorobkiem punktowym jak drugi SMS ZPRP Kielce i trzecia Pogoń Szczecin.
Antoni Maciąg zakończył mecz z trzema trafieniami na koncie.
Antoni Maciąg zakończył mecz z trzema trafieniami na koncie.

Pierwsza połowa meczu była bardzo zacięta, a częściej na plusie byli podopieczni trenera Mariusza Kempysa. W 20 minucie Olimpia prowadziła 12:10, ale w końcówce tej części gry zamościanie stanęli mocniej w defensywie i na przerwę schodzili z jednobramkową zaliczką (16:15). 

 – W przerwie powiedzieliśmy sobie, że kluczem do zwycięstwa będzie defensywa. Ta drużyna, która pęknie, przegra ten mecz – przyznał II trener Padwy Wiesław Puzia.

Zamościanie wzięli sobie najwyraźniej te słowa do serca, bo po zmianie stron w obronie grali bardzo konsekwentnie. W ataku zaś potrafili dograć do koła, co skrzętnie wykorzystywał Karol Małecki. Obrotowy Padwy między 32 a 38 minutą zdobył cztery bramki, a po kwadransie drugiej odsłony zespół z Zamościa prowadził już 26:18. Warto zauważyć, że goście w tym okresie zdołali zaliczyć tylko trzy trafienia. Skutecznie przeszkadzał im w tym również Mateusz Gawryś, odbijając wiele piłek. W ostatnich 10 minutach Olimpia próbowała jeszcze odwrócić losy meczu, ale mądra i konsekwentna gra Padwy sprawiła, że rywale zdołali jedynie zmniejszyć rozmiary porażki.

 – Widać było po naszej grze, że odrobiliśmy zadanie domowe. Graliśmy przewidywalnie w obronie, unikając prostych błędów. Szkoda trochę tylko kilku niewykorzystanych okazji w szybkim ataku. W pierwszej połowie graliśmy bramka za bramkę i to raczej my "goniliśmy" rywala. Po przerwie zaczęliśmy jednak dyktować warunki. Udało się nam powstrzymać Szymona Kotalczyka i Macieja Chromego, którzy byli motorami napędowymi rywali. W tym przypadku Karol Małecki z Kacprem Adamczukiem zrobili swoje. Mamy 15 punktów, a tabela jest bardzo "płaska". Przed nami ciężki mecz w Legnicy, ale na pewno stać nas na zwycięstwo – zapowiada Wiesław Puzia.

Sytuacja w tabeli Ligi Centralnej, o której wspominał II trener Padwy, jest naprawdę ciekawa. Zdecydowanie prowadzi Śląsk Wrocław, a między drugą a dziesiątą drużyną są tylko trzy punkty różnicy.

 W niedzielę, 19 listopada o godz. 19 drużyna prowadzona przez trenera Zbigniewa Markuszewskiego zmierzy się na wyjeździe z Miedzią Legnica.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkowaćAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: taaaak. tak samo jak GeblewiczowiData dodania komentarza: 22.11.2024, 11:10Źródło komentarza: Nigdy nie rób tak na drodze ekspresowej! GDDKiA publikuje nagranie ku przestrodze [VIDEO]Autor komentarza: RomanTreść komentarza: patrolowali na ul. Granicznej ? Na ulicy Granicznej od kliku lat autobusy MZK zatrzymują się na zakazie.. Nie ma przystanku a ludzie wysiadają i wsiadają. I nikt nigdy tego nie widział ? Czy może patroluja ślepi ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:08Źródło komentarza: Zamość: Był poszukiwany, miał dożywotni zakaz kierowania i 4 promile, gdy został zatrzymanyAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Jest jednak pewna różnica. Konflikty z Ukraińcami za ostatnie 200 lat: Wołyń, wojna 1919. Konflikty z Rosją za ostatnie 200 lat: wsadzenie marionetkowego rządu Bieruta i 40 lat gospodarczego pasożytnictwa, masowe gwałty i rabunki dokonywane przez czerwonoarmistów, przyczółek Czerniakowski (żołnierze Berlinga zostali wysłani na pewną śmierć), 17 września, mord w Katyniu, deportacje do Kazachstanu, Obława Augustowska, krwawe stłumienie akcji Burza, wymordowanie obrońców Grodna, tzw. "proces szesnastu", tzw. Tragedia Górnośląska (1945), operacja polska NKWD, wojna 1920, zsyłki na Sybir, ponad sto lat wynarodowiania, krwawe stłumienie powstania styczniowego i listopadowego.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:46Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Da, da, tavarisz. Jak zawsze zły zachód sprowokował miłującą pokój Rosję. Dziwne tylko, że za każdym razem, to ruskie czołgi wjeżdżają pierwsze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:15Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: XxlTreść komentarza: Tera może do kryminalnej wezmo....?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:12Źródło komentarza: Zamość: Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał poszukiwanego
Reklama