Prezes Sparty Biłgoraj i szkoleniowiec sekcji pływackiej tego klubu Adam Osuch nie ukrywa, co czuje, gdy w Regionalnym Centrum Edukacji Zawodowej w Biłgoraju spotykam swoich byłych klubowych podopiecznych.
– Szczerze? Serce mi się kraje, że poświęciłem im tyle czasu na zajęciach szkoleniowych, a ich dzisiaj nie ma w naszym klubie, choć zostali obdarzeni doskonałymi warunkami do pływania, osiągali już jakieś sukcesy w tej dyscyplinie sportowej i mieli ogromne perspektywy. Zawsze im powtarzałem, że to, czy zostaną w pływaniu, pójdą do Szkoły Mistrzostwa Sportowego, czy nie, to ma być ich suwerenna decyzja. Strasznie tego dziś żałuję, bo trzeba przekonać tych rosłych chłopów i ich rodziców, żeby jednak nie rezygnowali z uprawiania pływania. A jak się nie dali przekonać, to należało siłą ich do tego zaciągnąć. Jestem wręcz rozżalony z tego powodu – mówi Adam Osuch, nauczyciel wychowania fizycznego w RCEZ.
Odpływ zawodniczek i zawodników w pewnym wieku, zwłaszcza po ukończeniu przez nich nauki w szkole podstawowej – to jedna z największych bolączek takich małych klubów z niewielkich miast, jakim jest Sparta.
Dziś w barwach biłgorajskiego klubu pływa tylko dwoje zawodników, kształcących się w szkole ponadpodstawowej. Oboje są uczniami Szkół Mistrzostwa Sportowego.
– Albo SMS, albo koniec przygody z pływaniem. Takie nasi pływacy widzą dla siebie perspektywy, jeśli ukończą „podstawówkę”. Tylko w sporadycznych przypadkach wygrywa ta pierwsza opcja – wzdycha prezes Adam Osuch.
W SMS w Ostrowcu Świętkrzyskim trenuje urodzona w 2007 r. Julia Duńko, natomiast w SMS w Lublinie – młodszy o dwa lata Michał Giruć. – Uprawianie pływania wymaga nieprzeciętnego poświęcenia i wielu wyrzeczeń. To jest naprawdę ciężki sport, a nawet na drobne profity nie ma co liczyć – mówi Osuch.
Obecnie w Sparcie trenuje 37 zawodniczek i zawodników od wieku od 10 lat z licencją Polskiego Związku Pływackiego. Tak grupa szkoli się systematycznie i startuje w zawodach. Wkrótce przed dylematem „co dalej?” staną pływacy z rocznika 2009, uczęszczający do ósmej klasy szkoły podstawowej, a trenujący pod okiem Pawła Łukaszczyka, czyli Kornel Kulanin, Mateusz Grasza i Marcel Jonczak.
– Mam nadzieję, że w szkole średniej nadal będą dalej trenowali, choćby w SMS, bo to naprawdę utalentowani sportowcy – mówi Osuch.
Sezon dla pływaków dopiero się rozkręca. Reprezentanci Sparty mają już za sobą w tym roku kilka startów, ale głównie w zawodach niższej rangi, uważanych za kontrolne. W rozgrywanych przez dwa dni w Oświęcimiu (9, 10 marca) zawodach Arena Grand Prix Puchar Polski pod wodzą trenera Łukaszczyka wśród 15-latków startował Jonczak, specjalizujący się głównie w stylach motylkowym i grzbietowym.
– Zbliżył się do rekordów życiowych, a to bardzo dobrze rokuje przed zbliżającymi się zawodami głównymi – twierdzi Osuch.
Zawodnicy 12-letni, szkoleni przez trenera Andrzeja Woźnego, startowali w Lublinie w międzywojewódzkich drużynowych mistrzostwach młodzików (w sobotę, 16 marca). Dziesięcioosobowa ekipa z Biłgoraja zajęła w pływalni Aqua przy Alejach Zygmuntowskich drugie miejsce, za UKS Szkoła Pływania 23 Lublin, a przed trzecią Wisłą Puławy, czwartą Avią Świdnik i piątym AZS UMCS Lublin (w kat. U12 startowało piętnaście klubów). W gronie najlepszych zawodników 12-letnich znaleźli się dwaj reprezentanci Sparty, Dominik Palka i Leon Zub. Obaj otrzymali po tych zawodach powołanie do kadry wojewódzkiej młodzików do lat 12.
Spartanie wystapili także w zawodach pierwszej rundy wojewódzkiej ligi dzieci i młodzików (20 stycznia), mistrzostwach województwa lubelskiego w wieloboju pływackim (27 stycznia), a także w pierwszej rundzie zmagań o Laur Lubelskiego Koziołka (9 marca). Wszystkie wspomniane imprezy odbyły się w lubelskiej pływalni Aqua.
Sparta zorganizowała już po raz dziesiąty mistrzostwa powiatu biłgorajskiego w pływaniu. Zawody odbyły się we wtorek, 19 marca. Dorocznym zwyczajem rywalizacja toczyła się w dwóch grupach. W pierwszej startowali zawodnicy uprawiający pływanie w Sparcie, w drugiej – młode osoby nietrenujące w klubie sportowym. Wystartowało 248 zawodniczek i zawodników, reprezentujących 18 szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Trzy główne trofea w postaci pucharów otrzymały Szkoła Podstawowa nr 1 w Biłgoraju (dzieci trenujące w Sparcie), Szkoła Podstawowa we Frampolu (dzieci nietrenujące w klubie) i Liceum Ogólnokształcące im. ONZ w Biłgoraju (wśród szkół średnich nie było podziału w zależności od stopnia zaawansowania).
– Przeprowadziliśmy czternaście konkurencji indywidualnych i osiem sztafetowych. Rywalizacja trwała cztery godziny – informuje Osuch.
Pływacy Sparty nadal trenują w Biłgoraju, ale liczą się z tym, że w każdej chwili będą musieli wynająć pływalnie w Janowie Lubelskim i Leżajsku.
– Szkolimy się, robimy swoje. Jeśli tylko dostaniemy informację, że planowana przebudowa naszej pływalni w końcu się rozpocznie, to zmienimy miejsce organizacji treningów. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z zarządcami obiektów w Janowie i Leżajku. Stosownych umów jeszcze nie podpisaliśmy, bo naprawdę nikt nie jest w stanie nas poinformować, kiedy ten remont się zacznie – mówi Osuch.
Więcej wiadomości sportowych, relacji z wydarzeń w najnowszym wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze