Temat powraca jak bumerang, a mimo to dotychczas nie udało się go rozwiązać. Chodzi o fetor, który mieszkańcy osiedla Puszcza Solska co jakiś czas odczuwają. Twierdzą, że niekiedy nie da się otworzyć okna, ponieważ zapachy są tak intensywne. Winą obarczają oczyszczalnię ścieków zlokalizowaną niemal w sąsiedztwie zabudowań. Temat ciągnie się latami i niewiele z nim udało się zrobić. Wszystko rozbija się o brak pieniędzy.
Teraz może się to zmienić. Modernizacja oczyszczalni ścieków w Biłgoraju jest coraz bardziej realna. – Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jako Instytucja Wdrażająca, dał zielone światło projektowi "Modernizacja i rozbudowa Miejskiej Oczyszczalni Ścieków w Biłgoraju". Po pozytywnej ocenie i zdobyciu aż 275 punktów, a próg wymagany to 117 punktów, nasz projekt przechodzi do II etapu oceny – tłumaczy burmistrz Janusz Rosłan. Po zakończeniu I etapu oceny wszystkich wniosków, Komisja Oceny Projektów przygotuje wyniki I etapu oceny wniosków złożonych w ramach naboru i przedłoży je do zatwierdzenia przez Zarząd Instytucji Wdrażającej.
– Planowana inwestycja wpłynie na bezpieczeństwo gospodarki ściekowej dla całej aglomeracji Biłgoraja. Obiekty oczyszczalni szczególnie uciążliwe zostaną zhermetyzowane co przyczyni się do ograniczenia nieprzyjemnych zapachów Inwestycja umożliwi wytworzenie polepszacza glebowego jako pewną alternatywę dla drogich nawozów. Jest to typowy przykład gospodarki obiegu zamkniętego gdzie z odpadu powstaje produkt – dodaje włodarz. Dodaje, że modernizacja pozwoli na znaczną redukcję zanieczyszczeń w ściekach komunalnych, odzyskanie i wykorzystanie energii odnawialnej uzyskanej z biogazu, który będzie wykorzystany do celów grzewczych.
Inwestycja ta według kosztorysu warto jest blisko 58,5 mln zł. Dofinansowanie może wynieść 32,5 mln zł.
Eksploatowana obecnie mechaniczno-biologiczna oczyszczalnia oddana została do użytku w 1998 roku.
Napisz komentarz
Komentarze