– Budżet na ten rok jest bardzo duży. Dużo w nim będzie inwestycji, które mam nadzieję, że mieszkańcy pozwolą mi od początku do końca zrealizować według planu – mówił na początku roku Marek Łuszczyński, po tym jak radni miejscy podjęli uchwałę budżetową na 2024 rok. Dziś jest już pewien, że będzie miał szansę dokończyć zaplanowane i rozpoczęte inwestycje. W wyborach samorządowych z poparciem 1 713 wyborców (71,79 proc.) Marek Łuszczyński ponownie został wybrany na burmistrza.
– Jest to dla mnie ogromny zaszczyt, ale jednocześnie odpowiedzialność. Deklaruję, że razem z radnymi dołożymy wszelkich starań, aby nasza Mała Ojczyzna stabilnie się rozwijała i była przyjaznym miejscem dla mieszkańców, a także odwiedzających nas gości. Mam nadzieję, że, tak jak do tej pory, będziecie nas Państwo wspierać i służyć dobrą radą – podsumował wybory.
A rady, o których wspomniał, przydadzą się szybko. W ubiegłym tygodniu mieszkańcom zaprezentowane zostały koncepcje architektoniczne budynków, które w kolejnych latach gmina zamierza wybudować. Są to Centrum Kultury, Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz budynek socjalny przy zalewie. Jak wyjaśniał burmistrz, koncepcje są potrzebne do złożenia wniosku o dofinansowanie budowy każdego z obiektów.
Oprócz budynku socjalnego, przy zalewie ma powstać molo i plac zabaw. W Gminnym Centrum Zarządzania Kryzysowego, Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa w Lubyczy Królewskiej mieścić się będzie remiza KSRG OSP Lubycza Królewska oraz Podstacja Pogotowia Ratunkowego.
Budynek Centrum Kultury będzie w przyszłości siedzibą Centrum Kultury, Sportu i Turystyki, tam przeniesiona zostanie też gminna biblioteka, a i znajdzie się miejsce dla zespołu Pogranicze, Kapeli Lubyckiej i innych lokalnych stowarzyszeń.
- Przeczytaj też: Burmistrz Lubyczy Królewskiej i wójt Soliny podpisali umowę partnerską o współpracy
- Gm. Lubycza Królewska: Nowość dla mieszkańców. Aplikacja "Moje odpady" w telefonie
- Lubycza Królewska: Znów będą mieli skatepark. Jest już koncepcja
– Centrum Kultury, Sportu korzysta teraz z budynku, który gmina przejęła od POM-u. Ale wszystko idzie do przodu, warunki się zmieniają, nam brakuje miejsca. Nie mamy możliwości zaproszenia teatru, bo mamy tylko scenę plenerową i jesteśmy uzależnieni od pogody. Organizujemy dwa festiwale, ale pomieszczenia, jakie mamy do dyspozycji nas ograniczają w kwestiach ich przygotowania. Trzeba to zmienić. Argumentem są też wymogi przeciwpożarowe. Może być tak, że w pewnym momencie obecna siedziba nie będzie ich spełniać – argumentuje Łuszczyński.
Nowa siedziba dla centrum kultury ma powstać na działce obok zrewitalizowanego centrum miasta.
– Będzie dopełnieniem zagospodarowania tej części Lubyczy Królewskiej - uważa Marek Łuszczyński.
Mieszkańcy, jako że to oni będą z tych budynków korzystali, będą mieli okazję wypowiedzieć się, czy koncepcje architektoniczne im odpowiadają, ewentualnie zgłosić do gminy swoje uwagi.
– Prawdopodobnie już w maju ogłosimy konsultacje społeczne, zorganizujemy spotkania, udostępnimy ankiety, żeby mieszkańcy mieli wpływ na to, co ostatecznie powstanie – zapowiada burmistrz.
Napisz komentarz
Komentarze