Do wypadku drogowego z udziałem dwóch samochodów osobowych i motoroweru doszło 26 czerwca w Nieliszu (droga wojewódzka nr 837).
Jak ustalili policjanci, 45-letni mieszkaniec pow. hrubieszowskiego podróżował samochodem mitsubishi od strony miejscowości Krzak w kierunku Nielisza. Na prostym odcinku drogi mężczyzna najechał na tył poprzedzającej go hondy. Bezpośrednio po uderzeniu mitsubishi zjechało na przeciwny pas ruchu i zaczęło dachować. W trakcie dachowania auto uderzyło w motorowerzystę, który w tym czasie prawidłowo poruszał się w kierunku Zamościa. Kierujący jednośladem 64-latek z gm. Nielisz zginął na miejscu, a do szpitala trafił 45-letni kierowca mitsubishi wraz z dwojgiem małoletnich pasażerów.
Czytaj też: Tragedia w Nieliszu. Dachujący samochód uderzył w motorowerzystę. 64-latek zginął na miejscu
Tragedie na drodze
W Wolicy Śniatyckiej (gm. Komarów-Osada) kierujący audi, po wykonaniu manewru wyprzedzania, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze, a następnie do przydrożnego rowu, uderzając w skarpę. Samochód odbił się od skarpy i wylądował na bocznej drodze. Niestety, mimo podjętej reanimacji, życia 34-letniego kierowcy z gm. Komarów-Osada nie udało się uratować. Do tej tragedii doszło 29 marca na drodze powiatowej. Według ustaleń mundurowych, przyczyną wypadku mogło być niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
5 lutego na drodze wojewódzkiej nr 843 w miejscowości Zrąb (gm. Skierbieszów) na zakręcie z drogi wypadł citroen, a następnie z impetem uderzył w przydrożne drzewo. Autem kierował 18-latek z gm. Zamość, a podróżowali z nim 56-latka i 64-latek z gm. Skierbieszów. Cała trójka została zakleszczona w środku. Strażacy musieli użyć hydraulicznego sprzętu, by wydostać poszkodowanych. W najcięższym stanie była kobieta. Ratownicy podjęli reanimację, która zakończyła się przywróceniem czynności życiowych. Poszkodowana została zabrana do szpitala, gdzie jednak zmarła. Mimo podjętego wysiłku, w szpitalu zmarł również mężczyzna, który trafił tam w ciężkim stanie.
Dowiedz się więcej: Lubelskie: 18-latek wjechał w drzewo. Jedna osoba nie żyje, druga ciężko ranna
Szczęśliwej drogi
Ze statystyk Komendy Miejskiej Policji w Zamościu wynika, że od początku stycznia do końca czerwca na drogach powiatu zamojskiego doszło do 24 wypadków (o 2 więcej niż w analogicznym okresie 2023 r.). Zginęły 4 osoby (o 2 mniej), a 25 doznało obrażeń (o 7 mniej). Najwięcej wypadków odnotowano w mieście Zamościu (7) i gm. Zamość (5). Piesi tym razem nie zawinili – do wszystkich wypadków doszło w winy kierujących.
– Główne przyczyny wypadków to niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowe wyprzedzanie – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka prasowa zamojskiej policji.
Do 10 wypadków doszło na drogach powiatowych, na drogach wojewódzkich było ich 6, na krajowych – 5, a najmniej na gminnych – 3.
Na terenie powiatu zamojskiego odnotowano 546 kolizji drogowych, czyli tyle samo, co rok wcześniej. Najwięcej było ich w Zamościu (273) i gm. Zamość (96). W Zamościu najwięcej zdarzeń było na ulicach: Wyszyńskiego, Piłsudskiego, Lubelskiej, Hrubieszowskiej, Legionów i Al. Jana Pawła II.
Dwa wypadki spowodowali nietrzeźwi kierowcy, natomiast w 23 przypadkach kolizje były spowodowane przez nietrzeźwych uczestników ruchu. W ciągu 6 miesięcy policjanci ujawnili w sumie 233 kierujących na dwóch gazach, czyli o 62 więcej niż rok wcześniej. Badaniu na zawartość alkoholu poddano ponad 52 tys. kierujących.
Na wykroczeniach przyłapano 12 650 osób, z czego dla 1,5 tys. sprawców (kierujących i pieszych) skończyło się na pouczeniu, ponad 11 tys. osób ukarano mandatami bądź skierowano wnioski o ukaranie do sądu.
W omawianym okresie policjanci drogówki zatrzymali 459 dowodów rejestracyjnych oraz 123 prawa jazdy. Za przekroczenie dozwolonej prędkości jazdy powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym z „prawkiem” pożegnały się 42 osoby.
Wakacje w pełni, dlatego policja cały czas apeluje do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie rozsądku na drodze.
Przeczytaj: Nowy szef Straży Miejskiej w Zamościu. W służbie od 27 lat
Napisz komentarz
Komentarze