Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 4 grudnia 2024 19:56
Reklama Baner reklamowy A 1 - BUDBRAM
Reklama

Lubelskie: Kontrowersyjna wycinka pod zaporę wzdłuż Bugu. Posłanki piszą do ministerstwa...

Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat i posłanka Daria Gosek-Popiołek z Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy interweniują w sprawie masowej wycinki drzew nad Bugiem. Pismo trafiło już na biurko ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski.
Lubelskie: Kontrowersyjna wycinka pod zaporę wzdłuż Bugu. Posłanki piszą do ministerstwa...

Autor: Dominik Stecki

Trwa wycinka drzew na odcinku aż 172 km od Włodawy do Janowa Podlaskiego. Jest ona związana z budową bariery elektronicznej wzdłuż rzeki Bug. Podstawą do niej jest ustawa o budowie zabezpieczenia granicy państwowej.

‒ Mieszkańcy okolicznych miejscowości są zaniepokojeni sposobem realizowania inwestycji, niszczeniem środowiska oraz brakiem informacji odnośnie drzew wycinanych z ich terenów. Z kolei eksperci i przyrodnicy podkreślają, że to katastrofa dla lokalnego ekosystemu, niszczone są siedliska, miejsca żerowania i schronienia wielu gatunków ptaków, ssaków, płazów i gadów. Przypominam, że mówimy o tysiącach drzew, planowana długość zapory to aż 172 kilometry! ‒ zwraca uwagę Daria Gosek-Popiołek, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.

Czytaj też: Lubelskie: „Czarny kaszel” atakuje. Przybywa chorych na krztusiec

172 kilometry bariery

Jak informował ppłk SG Andrzej Juźwiak, rzecznik komendanta głównego Straży Granicznej, długość bariery elektronicznej, w zasięgu Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, wyniesie około 172 km.

- W jej skład wejdzie m.in. około 1800 słupów kamerowych, około 5000 kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych oraz specjalne czujniki zapewniające wykrywanie różnych cech fizycznych obiektów. Przewidywany jest montaż około 200 km kabli zasilających i tyle samo transmisyjnych, a także posadowienie około 10 kontenerów teletechnicznych - mówi Juźwiak.

Dodaje, że Centrum Nadzoru znajdować się będzie w Komendzie Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie, w skład bariery wejdzie także siedem stanowisk zlokalizowanych na terenie placówek tego oddziału. Dodatkowo system będzie zintegrowany z już istniejącymi wieżami obserwacyjnymi oraz siecią teleinformatyczną Straży Granicznej.

- Wykonawcą inwestycji na rzece Bug jest konsorcjum Elektrotim S.A. z siedzibą we Wrocławiu i Ostoya-DataSystem Sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku. Inwestycja „Budowa zabezpieczenia granicy państwowej z Białorusią na odcinku rzeki Bug w Nadbużańskim Oddziale Straży Granicznej" jest realizowana w oparciu o ustawę o budowie zabezpieczenia granicy państwowej z dnia 29 października 2021 r. Zgodnie z treścią art. 6 do inwestycji nie stosuje się przepisów odrębnych, w tym prawa budowlanego, prawa wodnego, prawa ochrony środowiska oraz przepisów o udostępnianiu informacji o środowisku, prawa geodezyjnego i kartograficznego, przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz środowiskowych, przepisów o transporcie kolejowym, przepisów o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych - wyjaśnia rzecznik komendanta głównego SG.

Wskazuje, że inwestycja co do zasady jest prowadzona w pasie drogi granicznej.

- Zgodnie z treścią ustawy z 12 października 1990 r. o ochronie granicy państwowej na gruntach położonych w pasie drogi granicznej, Straż Graniczna bez konieczności jakichkolwiek aktów stosowania prawa w postaci decyzji administracyjnych czy umów, może budować urządzenia służące ochronie granicy państwowej - tłumaczy ppłk SG Andrzej Juźwiak.

Zauważa, że pas drogi granicznej został zdefiniowany przez ustawodawcę jako obszar o szerokości 15 metrów, licząc w głąb kraju od brzegu wód granicznych.

- W pasie drogi granicznej grunty i lasy przylegające do brzegów rzek granicznych powinny być utrzymywane w stanie zapewniającym widoczność linii granicy państwowej i znaków granicznych - zaznacza rzecznik SG.

I podkreśla, że pomimo że do realizacji inwestycji nie stosuje się przepisów odrębnych (w tym środowiskowych), to mając na uwadze środowisko naturalne, inwestycja objęta jest nadzorem przyrodniczym, który współpracuje z właściwą terytorialnie Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w zakresie występujących zasobów przyrodniczych na obszarze robót, prowadzenia kontroli obszaru robót oraz podejmowania działań w zakresie ochrony przyrody i środowiska. Brana jest pod uwagę skala ingerencji w środowisko przyrodnicze oraz miejsce prowadzonych robót, a także konieczność i rodzaj podejmowanych działań minimalizujących oddziaływanie inwestycji na środowisko, w szczególności na obszarach objętych prawną formą ochrony przyrody.

Wyjaśnia, że firma realizująca inwestycję do wszystkich instytucjonalnych właścicieli gruntów przylegających bezpośrednio do granicy państwowej, w tym do wspólnot rolnych wysłała pisma w sprawie inwestycji. Poinformowano w nim m.in. o czynnościach na pasie drogi granicznej, w tym o konieczności wycinki drzew i zakrzaczeń.

Przeczytaj: Ponad 300 tysięcy kary. Tyle urząd naliczył mu za usunięcie drzew

Kto z ministerstwa to kontroluje?

Posłanki Lewicy uważają, że mimo ogromnej swobody, jaką daje ustawa o budowie zabezpieczenia granicy państwowej, przepisy jednak wymagają, by w skład zespołu ds. przygotowania i realizacji zabezpieczenia granicy państwowej wszedł „minister właściwy do spraw środowiska lub upoważniony przez niego sekretarz stanu albo podsekretarz stanu”. Jego zadaniem jest zapewnienie wsparcia Komendantowi Głównemu Straży Granicznej oraz monitorowanie i ocena realizacji inwestycji. To właśnie o tę obecność pytają polityczki Biejat i Gosek-Popiołek.

‒ Zwracamy się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z konkretnymi pytaniami na temat tej skandalicznej wycinki. Pytamy, kto reprezentuje Ministerstwo w zespole odpowiedzialnym za budowę zapory i jak przebiegały jego prace. Interesuje nas również, czy przed wycinką były prowadzone jakiekolwiek analizy środowiskowe lub konsultacje, a także jakie działania kompensacyjne będą przez ministerstwo podjęte ‒ podkreśla wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Udzielę pożyczki pod zastaw nieruchomości Cena: Do negocjacjiW jaki sposób zapewnić sobie zewnętrzne finansowanie nawet w przypadku obecnych problemów z wypłacalnością lub negatywną historią kredytową? Pożyczki pod zastaw nieruchomości dla rolników i przedsiębiorców to rozwiązanie, które pozwoli stanąć na nogi i rozwinąć swoją aktywność lepiej, niż dotychczas. Pożyczki pod zastaw - rozwiązanie idealne na trudne czasy Szybka pożyczka pod zastaw w kwocie od 50.000 do nawet 2.000.000 złotych to rozwiązanie, które już od 20 lat pomaga rolnikom i przedsiębiorcom w utrzymaniu odpowiedniej pozycji w swojej branży. W obecnych niezwykle wymagających pod względem prowadzenia biznesu czasach uzyskanie zewnętrznego finansowania na atrakcyjnych warunkach jest bardzo trudne. Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom rolników i przedsiębiorców, którzy posiadają własną nieruchomość i są gotowi sfinansować swoje plany za pośrednictwem pożyczki pod zastaw. Oferta dostępna pod adresem https://podhipoteke24.pl/ to szybki i skuteczny sposób na to, by spłacić swoje długi, zakończyć spór z komornikiem, a dodatkowo uzyskać środki niezbędne do rozwoju swojego biznesu. Jakie warunki należy spełnić w celu uzyskania pożyczki? Czy uzyskanie pożyczki pod zastaw jest trudne? Na szczęście nie, aczkolwiek istnieje kilka wymogów, które należy spełnić, by wniosek mógł być zatwierdzony. Przede wszystkim pożyczkobiorca musi posiadać firmę i nieruchomość, której jest właścicielem. W ramach zabezpieczenia pożyczkodawca wnosi wpis do księgi wieczystej, zupełnie jak w przypadku kredytu hipotecznego. Jeśli zatem przedsiębiorca posiada własną nieruchomość i dodatkowo jest ona zlokalizowana w mieście, w której mieszka 10 000 mieszkańców, pieniądze mogą znaleźć się na koncie błyskawicznie. Pożyczka pod zastaw nieruchomości - najważniejsze korzyści Co zyskujemy poprzez skorzystanie z usługi pożyczki pod zastaw nieruchomości lub grunty rolne? Przede wszystkim błyskawiczny proces, który pozwala oddłużyć nieruchomość, lub spłacić naglące zobowiązania prywatne lub zajęcia komornicze. W procesie analizy kredytowej nie wykorzystywane są bazy BIK i BIG, co pozwala na skorzystanie z usług także osobom z bieżącymi problemami finansowymi. Cały proces pozyskiwania zewnętrznego finansowania jest prowadzony w porozumieniu z ekspertami, co pozwala bezproblemowo pozbyć się zadłużenia i rozwinąć swój biznes lub gospodarstwo rolne. Kontakt: Tel. 577-873-616, email: [email protected] Więcej informacji na stronie: https://podhipoteke24.pl/Data dodania ogłoszenia: 04.12.2024Udzielę pożyczki pod zastaw nieruchomości
ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Garsonka FashionTreść komentarza: Stawki podatku proszę powiązać z wodą. Ile wypił wody tyle ma zapłacić. Dodatkowo za każde spuszczenie wody w klozecie 1,50 zł. Skoro można śmieci powiązać z wodą to i podatek. A może przejść na rozliczenie na litry wypitej "coca coli"albo "złotej rosy". Oj sorry "złotej rosy" już chyba nie produkują.Data dodania komentarza: 4.12.2024, 15:02Źródło komentarza: Radni zdecydowali. Hrubieszowianie zapłacą więcej podatkówAutor komentarza: Zamojski prawnikTreść komentarza: Ok, ale po oświadczeniu ukraińskiego szefa MSZ kilka dni później głos zabrał szef ich ipnu, który dał do zrozumienia, że ukraińcom dzieje się krzywda w Polsce i są dyskryminowani wskazując, że ekshumacji może nie być. Także tego... czcze gadki przed wyborami.Data dodania komentarza: 4.12.2024, 14:55Źródło komentarza: Można ekshumować. Wołyniacy przyjęli deklarację Ukrainy z rezerwąAutor komentarza: ZaskoczonyTreść komentarza: Faktycznie, Pan Redaktor nie odniósł się do NAJWIĘKSZEJ podwyżki, zakamuflowanej sformułowaniem o zmianie sposobu naliczania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, dla niepoznaki procedowanej dopiero w punkcie 13 porządku obrad (choć to wielkie nieporozumienie, bo to nie było p r o c e d o w a n i e, lecz monolog osoby, która tak dba o mieszkańców, a potem kilka słów od oponentów, bo o tyradzie jednego radnego nie ma po co się wypowiadać. Jakoś nie mogę zrozumieć powodów, dlaczego nie wspomniano o tym w artykule.Data dodania komentarza: 4.12.2024, 14:48Źródło komentarza: Radni zdecydowali. Hrubieszowianie zapłacą więcej podatkówAutor komentarza: lkasdTreść komentarza: Po co zamykać? KRUS zreformować...Data dodania komentarza: 4.12.2024, 14:15Źródło komentarza: Gm. Tarnawatka: Rolnicy wyjechali na DK 17. ProtestująAutor komentarza: qwertyTreść komentarza: Umowa Mercosur dotyczy krajów Ameryki Południowej, gdzie uprawia się rzeczy typu bataty, sorgo, trzcina cukrowa. Zresztą i tak nikt normalny by nie zapłacił za transport pszenicy przez cały Atlantyk, kiedy obok mamy Ukrainę. Czego więc tak naprawdę boją się rolnicy? A może wcale się nie boją tylko komuś zależy na wywołaniu zamieszek przed najbliższymi wyborami?Data dodania komentarza: 4.12.2024, 14:07Źródło komentarza: Gm. Tarnawatka: Rolnicy wyjechali na DK 17. ProtestująAutor komentarza: PacjentTreść komentarza: Byłeś kiedyś w szpitalu? Może warto się zainteresować gdzie była rodzina? Mieli przy nim siedzieć 24h, czy przywiązać go do łóżka ??? Rodzina oddała dziadka do szpitala i z głowy. Nie nasz problem, niech martwią się inni. Na oddziale jest setki pacjentów którzy wymagają uwagi, pomocy, leków i cięgle trzeba do każdego Byłem pacjentem danej placówki w ostatnich dniach i muszę powiedzieć że opieka jest na najwyższym poziomie. Czas uderzyć się we własne piersi. Skoro rodzina wiedziała jak jest to dlaczego nie było nikogo przy pacjencie?Data dodania komentarza: 4.12.2024, 14:00Źródło komentarza: Hrubieszów: To cud, że przeżył upadek z 2 piętra. "Nikt z personelu nie zawinił" – zapewnia kierownictwo szpitala
Reklama