W środę (27.07) Hetman sparował z beniaminkiem III ligi – Wisłą Sandomierz. Zespół Marka Motyki wygrał 1:0 (0:0) po bramce Przemysława Żmudy. Przyznać jednak trzeba, że kilkukrotnie ratował skórę kolegom Kacper Skrzypek. W sobotnim (29.07) meczu kontrolnym z Legią Warszawa CLJ zamościanie wygrali aż 6:0 (3:0), choć początkowy kwadrans meczu zupełnie tego nie zapowiadał. Juniorzy ze stolicy grali szybko i pomysłowo, dwukrotnie stając przed znakomitymi okazjami do zdobycia bramki. Z każdą kolejną minutą Hetman odzyskiwał rytm, wykorzystując bezlitośnie błędy gości w defensywie. W efekcie nasz zespół wygrał bardzo efektownie, w drugim z rzędu spotkaniu zachowując czyste konto.
Kadra zespołu Marka Motyki jest już zamknięta. W ostatnich dnia na rok z Broni Radom wypożyczony został Kacper Stefański. Na takich samych zasadach, tyle że z Motoru Lublin, gra Michał Paluch. Z kolei młodzieżowy stoper Jakub Bednara na zasadzie transferu definitywnego zamienił Motor na Hetman.
Nasz zespół ma też nowego kapitana, którym został Przemysław Żmuda.
– Cieszy mnie na pewno skuteczność zarówno z przodu, jak i z tyłu. Co prawda nie ustrzegliśmy się kilku błędów, ale mieliśmy odrobinę szczęścia. Pozyskaliśmy kilku graczy i kadrę mamy zamkniętą. Do ligowych rywali na pewno podejdziemy z pokorą, ale chcemy grać o awans. Skład wyjściowy mam już w głowie, choć nie ukrywam, że próbujemy kilku wariantów gry – mówi trener Marek Motyka. – Mecz z Chełmianką zagramy już w składzie zbliżonym do ligowego, choć trzeba pamiętać, że na kilka dni w sprawach rodzinnych wyjechał Sviatoslaw Lavruk.
Więcej przeczytasz w wydaniu papierowym i e-wydaniu.
Napisz komentarz
Komentarze