Plac Stefanidesa na Starym Mieście w Zamościu powstał w połowie XIX wieku i do lat 50. ubiegłego wieku znajdował się tam targ. W latach 1963-75 stworzono w tym miejscu dworzec autobusowy PKS z postojami, kasami i poczekalnią w Bramie Lubelskiej. W 1979 nazwano go Placem Hetmana Jana Zamoyskiego. Obecną nazwę Plac Stefanidesa otrzymał dopiero w 1988 r.
Dziś na placu znajduje się parking, przystanek autobusowy i postój taksówek. Każdy, kto wjeżdża na Stare Miasto od strony Lublina musi zobaczyć Plac Stefanidesa. Od dłuższego czasu część zamościan zwracała uwagę, że to miejsce mogłoby wyglądać lepiej, bardziej reprezentacyjnie. Niedawno magistrat ogłosił plany rewitalizacji tego miejsca.
Co się zmieni?
Dla uszanowania przestrzeni zabytkowej cała nawierzchnia placu i przyplacowy fragment ul. Łukasińskiego ma być wykonany z czerwonej i szarej kostki granitowej. W dalszych planach jest wykonanie takiej nawierzchni na całej długości ul. Łukasińskiego i w innych miejscach wokół serca Starego Miasta.
– Kostka granitowa płomieniowana stosowana jest w miejscach, gdzie bardzo istotne jest bezpieczeństwo użytkowników i gdzie istnieje ryzyko oblodzenia. Jej powierzchnia jest płaska, gładka, ale jednocześnie posiada doskonałe właściwości antypoślizgowe, umożliwia łatwe przemieszczenia się, nie odbija światła i jest trwała – mówi Joanna Rączka, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Ochrony Zabytków UM Zamość.
Napisz komentarz
Komentarze