Mecz od początku był szybki, a nogi nikt nie odstawiał. Jako pierwsi zadali cios gospodarze. Bartosz Nizioł dograł idealnie do Bartłomieja Mudy i Omega prowadziła. 10 minut później Tomasz Stelmach dośrodkował z rogu, a niepilnowany na piątym metrze Mateusz Wróbel główkował do siatki. Miejscowi żadnych wniosków nie wyciągnęli, ponieważ w 60 min goście skopiowali tę akcję i Wróbel cieszył się po raz drugi. Ofensywne starania Omegi przyniosły skutek w 86 min, gdy Nizioł trafił z szesnastu metrów. Inna sprawa, że obrońcy Victorii traktowali go jak trędowatego, którego strach dotknąć. Po chwili akcja przeniosła się pod bramkę gospodarzy, a chaotyczną przebijankę wykończył strzałem z 12 metrów Łukasz Mokrzycki.
Omega Stary Zamość – Victoria Łukowa/Chmielek 2:4 (1:1)
Bramki: Muda 29, Nizioł 86 – Wróbel 40, 60, Mokrzycki 88, Dziura 90+2.
Omega: Szopa – Tchórz, Mikulski, Grela, Dywański – K. Bojar (60 Bochniak), Maciejewski, Muda (60 Goch), Nizioł, Wiatrzyk (46 Baran).
Victoria: Hyz – Baran, Wojtyna, Wróbel, Fidler – Szostak (75 Dziura), Stelmach (70 Mokrzycki), Karwacki, Jonak – Skubisz (85 Król), Staroń. Sędziował: Mariusz Słoboda.
tomt
Napisz komentarz
Komentarze