Jestem mamą 3-letniego synka. To dla niego zdecydowałam się na walkę z okropną chorobą – dystrofią mięśniową. Od roku jestem w trakcie terapii komórkami macierzystymi. Za mną już 5 podań. Aktualnie jestem w lepszej kondycji fizycznej, nie męczę się tak jak wcześniej, nie łapię zadyszki po kilku krokach i co najważniejsze kręgosłup już nie dokucza mi tak jak wcześniej, gdzie płakałam z bólu nawet po przejściu z pokoju do kuchni. Jestem bardzo zadowolona z efektów terapii i chciałabym ją kontynuować. Przede mną kolejne 5 podań komórek. Na początku przyszłego roku mam szansę rozpocząć terapię, jednak pieniędzy na następne podania już brakuje. Proszę o pomoc, znowu ruszyły zbiórki na moje leczenie. Zbieram dalej poprzez stronę Fundacji Siepomaga, przez Caritas czy bezpośrednio przez fundacje Sedeka i Avalon – mówi Marlena Król.
Marlena prowadzi facebookowy profil "Macierzyństwo w cieniu choroby", gdzie prowadzi licytacje (każdy, kto chce przekazać jej jakieś fanty, może wysłać wiadomość) i umieszcza tam informacje o swoim stanie zdrowia. Cały czas można pomagać Marlenie, wpłacając środki na konto Fundacji Siepomaga w Alior Banku: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425, IBAN: PL SWIFT: ALBPPLPW, z tytułem: 4393 Marlena Król darowizna.
Pieniądze dla Marleny Król będą też zbierać w sobotę (2 grudnia) w Zamościu członkowie Zamojskiej Grupy Motocyklowej, podczas imprezy, która odbędzie się na Rynku Wielkim. Szczegóły na plakacie.
Napisz komentarz
Komentarze