Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 grudnia 2024 13:46
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

Ze skrajności w skrajność. Przepis na smakowite flaki

Flaki, obok rosołu, barszczu czerwonego i żurku, są w elitarnej grupie najpopularniejszych polskich zup. I jak żadna inna potrawa serwowana jako pierwsze danie budzi skrajne emocje. Zwolenników i przeciwników tej potrawy można podzielić mniej więcej po równo.

Wyobraźmy sobie taką sytuację. Jedziemy w długą trasę, po drodze chcemy coś zjeść. Zajeżdżamy do przydrożnej restauracji, karczmy czy zajazdu, otwieramy kartę dań i co? Wśród zup mamy do wyboru rosół, żurek i flaki. W punkcie gastronomicznym B to samo, podobnie jak w punkcie C. Przypomniała mi się pewna zabawna historia, kiedy to do pewnej bardzo popularnej amerykańskiej restauracji fast food przyjechał mój znajomy wraz z ojcem. Starszy jegomość na pytanie co chce zjeść, odpowiedział: – Weź mi flaczki...

No cóż, bezduszni Amerykanie nie zapałali miłością do flaków i zamiast nich serwują w swoich restauracjach hamburgery i inne frytki. Nie wiedzą co tracą.

O żurku opowiadałem przy okazji Świąt Wielkanocnych, a na rosół z wiejskiej kury przyjdzie jeszcze czas. Dziś będzie o flakach, które zdołały przebić się w polskiej kuchni mimo niezaprzeczalnych przeciwności losu. Już sama nazwa jest niezbyt zachęcająca. Trudno też mówić o przyjemności gotowania tej potrawy, skoro w całej kuchni – przynajmniej na początku – unosi się niezbyt zachęcający zapach. 

Flaki to nic innego jak podroby. Pokrojone w paski wołowe żołądki są bogatym źródłem żelaza i szczególnie poleca się je osobom zmagającym się z anemią. Co innego kwestie zdrowotne, a co innego stereotypy, które z flakami się łączą. Znam osoby, które tej potrawy absolutnie nie tkną. Nie mam zamiaru nikogo na siłę nawracać, ale zapewniam, że odpowiednio przyrządzone mięso może skruszyć nawet największego przeciwnika.

Wołowe podroby przyrządza się w całej Polsce, ale sposób ich obróbki już różni się w zależności od regionu. Na Śląsku na przykład gotuje się je w bulionie wołowo-wieprzowym z cebulą i dużą ilością przypraw korzennych. Na Podlasiu z kolei dodaje się dużo papryki. Ciekawie, choć niekoniecznie w moim guście gotuje się flaki w rejonie Babiej Góry. Odniosłem wrażenie, że podroby nie były płukane i stąd ich kleistość i brak jakiegokolwiek aromatu.

Flaki po zamojsku znane są w całej Polsce dzięki bogactwu składników. Żadnych półśrodków, żadnych ograniczeń. W telegraficznym skrócie można określić je jako: dużo mięsa, dużo warzyw. 

Najpierw zaczynamy od przygotowania flaków. Zachęcam do kupna gotowych pokrojonych żołądków wołowych. Są one dostępne w każdym niemal sklepie w postaci schłodzonej lub mrożonej. Wymagają one wstępnego obgotowania i to dwukrotnego. To wtedy wydziela się ów nieprzyjemny zapach, ale myślę, że żadna to przeszkoda. Podroby gotujemy przed kilka minut, następnie wrzucamy na durszlak, płuczemy pod bieżącą wodą i znów przerzucamy do garnka z czystą, zimną wodą. Czynność powtarzamy.

Następnie tak przygotowane flaki wrzucamy do garnka z zimną wodą i pozostałymi dodatkami. Ja wrzuciłem udko z kurczaka, ale równie dobrze może to być inny drób lub kawałek wieprzowego i wołowego mięsa z kością. Do tego marchewka, pietruszka, seler, zielony groszek, liść laurowy, łyżeczka soli, a także pozycja obowiązkowa, czyli majeranek. Dużo majeranku. 

Całość zamknąłem w szybkowarze na dobrą godzinę, gdzie na wolnym ogniu wszystkie składniki spokojnie przechodzą swoim aromatem. W zwykłym garnku gotujemy pod przykryciem do czasu aż flaki będą miękkie.

Po tym czasie wyjąłem udko po czym oddzieliłem mięso od kości, drobno pokroiłem i z powrotem wrzuciłem do garnka. W razie potrzeby doprawiamy jeszcze solą i pieprzem.

Na koniec możemy flaki zagęścić zasmażką z masła i mąki. W tym momencie pozostawiam Państwu wybór. Zupa będzie rzadka, ale za to mniej kaloryczna, bo nie ukrywam – zasmażka znacznie podniesie wartość energetyczną naszej potrawy. Jeśli ktoś jest miłośnikiem zawiesistych zup, powinien sięgnąć po patelnię.

PO, fot. Piotr Orzechowski

FLAKI

* 1 kg krojonych flaków

*1-2 udka z kurczaka

* 2 duże marchewki,

* 1 pietruszka

* pół selera

* 1 puszka groszku konserwowego

* 2 łyżki masła,

* 2 łyżki mąki pszennej

* sól, pieprz czarny, ziele angielskie, liść laurowy, słodka mielona papryka, majeranek


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
Reklama
ReklamaBaner- dodatek święta firmy Stalprodukt
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WieprzTreść komentarza: Pd samego początku Rafał chciał ją wywalić. Co niektórzy o tym wiedzieli. Dziewczyna reklamę zrobiła i ktoś inny ma gotowe.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 10:07Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: Elżbieta WojtaśTreść komentarza: Ciekawe kto jest tym drugim przedsiębiorcą. Ale wszystko się okaże w praniu bo łatwo coś zniszczyć ale niesmak pozostanie. I jeszcze jedno klimat tego miejsca tworzy właścicielka tej kawiarni jej styl podejście do ludzi i szkoda tego burzyć.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 08:42Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ziomekTreść komentarza: Jakby Józef K. miał honor to oddał by te pieniądze dla tego biednego powiatu, on ma kasę.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 08:24Źródło komentarza: Hrubieszów: Powiat zwrócił dotację, a kto ją odda powiatowi? Sprawą zajmują się śledczyAutor komentarza: ☆☆☆☆☆ ☆☆☆Treść komentarza: Skoro tak długo się czeka na drzwi. To mógł ten prezesik zlecić zamontowanie doraźnie drzwi choćby drewnianych! W niektórych spółdzielniach rzeczywiście dzieją się patologiczne sytuacje. Dlatego najlepiej nie kupować tam mieszkania! Unikać! Spolnota mieszkaniowa jak najbardziej. To najlepszy wybór na rynku wtórnym.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 06:36Źródło komentarza: Tomaszów Lub.: Mieszkańcy bloku zawiesili koc, bo nie mają drzwi. 28-latek wyrwał je z zawiasamiAutor komentarza: ŻandarmTreść komentarza: Przynajmniej jest punkt ewakuacyjny. W naszych realiach to bardziej schron by się przydał niż to HCK. Bo z tego co mi wiadomo to chyba nie bardzo jest gdzie uciekać w tym niezagrożonym mieście przy frontowym. Ale przynajmniej jest się skąd ewakuowaćData dodania komentarza: 24.12.2024, 01:07Źródło komentarza: Hrubieszów: Centrum komunikacyjne czeka na otwarcie. Będzie poczekalnia, kiosk, toaletyAutor komentarza: T2tTreść komentarza: Przecież to kazdy wie,tak jak każdy wie że mają tam być hamburgery żeby tylko wsadzić swojego.Data dodania komentarza: 24.12.2024, 00:15Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisów
Reklama