Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 23:50
Reklama
Reklama

Szkło w galaretce! Kobieta przeżyła koszmar w IKEI

Podczas posiłku w restauracji coś wbiło się mieszkance powiatu zamojskiego w język. Poleciała krew. Okazało się, że w zamówionej galaretce owocowej znajdowały się kawałki szkła. Jeden wbił się pokrzywdzonej w język, drugi – połknęła. 24-latka do tej pory przeżywa traumę. A co na to wszystko lokal, w którym doszło do zdarzenia?
Szkło w galaretce! Kobieta przeżyła koszmar w IKEI

Pani Małgorzata (imię zmienione) ma 24 lata, pochodzi z jednej z miejscowości w powiecie zamojskim, a studiuje w Warszawie. W październiku ub. roku nasza rozmówczyni wybrała się ze znajomym na zakupy do sklepu IKEA w stołecznych Jankach. – Postanowiliśmy wcześniej jednak rzucić coś na ząb, dlatego weszliśmy do części restauracyjnej sklepu – wspomina pani Małgorzata.

Pocięty język

Znajomy zamówił posiłek. Podczas jedzenia galaretki owocowej, którą podano w szklanej salaterce, 24-latka poczuła, że coś wbiło się w jej język. – Wstałam, bo nie wiedziałam co się dzieje, próbowałam to "coś" wyciągnąć palcami, ale mi się nie udało – opowiada studentka. – Poczułam krew, która zaczęła mi lecieć z buzi. Chodziłam po restauracji jak nawiedzona w poszukiwaniu chusteczek.

Jedna z pracownic pobiegła po kucharza, wezwano karetkę. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz zatamował krew i przestrzegł, żeby w przypadku wystąpienia bólu brzucha czym prędzej udać się do szpitala. – Jeden z pracowników lokalu spisał ze mną protokół ze zdarzenia, ale gdy znajomy poprosił o kopię dokumentu, to usłyszał, że mogą ją wydać, ale tylko na wniosek policji – relacjonuje pani Małgorzata. – Zapewniono kolegę, że wykonano też zdjęcia ze zdarzenia, a galaretki zostały zdjęte z jadłospisu.

24-latka wróciła do domu i zaczęło się to, przed czym przestrzegał lekarz. Zaczął ją okropnie boleć brzuch. Trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy placówki na Bielanach, gdzie wykonano jej szereg specjalistycznych badań, w tym gastroskopie i tomografię komputerową. Lekarze podejrzewali, że klientka restauracji mogła połknąć szkło. – Mówili, że trudno będzie je znaleźć i przygotowywali mnie do operacji – opowiada kobieta. – Na szczęście nie ujawnili w przewodzie pokarmowym krwawienia i po jakichś 8 godzinach wypisali mnie do domu.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Johny 16.01.2018 07:21
Bo IKEA to nie restauracja...

tom 16.01.2018 11:03
głupi jesteś jak but.Do czego to było?

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama