Działo się to w czwartek (1 marca) ok. godz. 13. Trzej 18-letni mieszkańcy gminy Goraj jechali w stronę Frampola. W pewnym momencie zorientowali się, że jadący przed nimi renaultem kierowca jest prawdopodobnie pijany.
CZYTAJ TAKŻE: ZATRZYMAŁ PIJANEGO KIEROWCĘ, KOMENDANT MU ZA TO PODZIĘKOWAŁ
Samochód przemieszczał się całą szerokością jezdni, co chwila zjeżdżał na pobocze. Młodzieńcy uwiecznili te wyczyny, a kiedy renault zatrzymał się w zatoczce autobusowej, podjechali do niego, zabrali kierowcy kluczyki i wezwali policję.
Okazało się, że kierujący renaultem 32-latek z gminy Dzwola był kompletnie pijany. Miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu. – Dzięki obywatelskiej postawie 18-latków nietrzeźwy kierowca zakończył swoją jazdę i teraz stanie przed sądem. Mężczyźnie zgodnie z prawem grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności – informuje Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.
CZYTAJ TAKŻE: POLICJANT PO SŁUŻBIE ZATRZYMAŁ PIJANEGO KIEROWCĘ
CZYTAJ TAKŻE: BMW JECHAŁO WĘŻYKIEM. ŻOŁNIERZ ZATRZYMAŁ PIJANEGO KIEROWCĘ
Napisz komentarz
Komentarze