Rewizja była bardzo szczegółowa, bo też nielegalny towar ukryty został w najróżniejszych skrytkach. Celnikom pomogły bardzo dwa służbowe psy Klara i Dżin, specjalnie wyszkolone do wyszukiwania wyrobów tytoniowych. Papierosy bez polskich znaków akcyzy skarbowej funkcjonariusze wyjmowali ze ścianek konstrukcyjnych w przedziałach, na korytarzach, w toaletach, a nawet z dachu wagonów.
W sumie uzbierało się ponad 17,7 tys. paczek nielegalnych papierosów, których wartość rynkową oszacowano na ok. 230,6 tys. zł.
Nikt z podróżnych oraz obsługi pociągu nie przyznał się do przemytu.
Napisz komentarz
Komentarze